Policja ma sprawdzić, czy grób pański z Płocka obrażał uczucia religijne. Jest zawiadomienie o przestępstwie
W Święta Wielkanocne w kościele św. Dominika w Płocku pojawiła się zaskakująca oprawa grobu pańskiego. Przy krzyżu z biało-czerwoną flagą stały pudła, które miały symbolizować różne grzechy. Na pudłach wypisano grzechy takie jak kradzież, nienawiść, pogarda, a wśród nich słowa "LGBT", "gender", i napis układający się z dwóch pudeł w złożenie "homo(...) zboczenia".
Jak informowała gazeta.pl dwie osoby, które przyszły przeciwko tej sytuacji zaprotestować, twierdzą, że doszło do awantury z księdzem. Duchowny miał m.in. zwrócić się do homoseksualnego mężczyzny, mówiąc że ten jest zboczony i powinien się leczyć. W kościele pojawiła się też policja.
Zawiadomienie do prokuratury złożył mieszkaniec Trójmiasta, który uznał wystrój w kościele za znieważenie i obrazę uczuć religijnych. - Ja jako osoba wierząca i katolik poczułem się urażony tym, co ten ksiądz robi. Porównywanie LGBT z agresją czy nałogami jest według mnie szerzeniem nienawiści wobec innych grup społecznych - mówił reporterowi TOK FM Pawłowi Radzewiczowi pan Andrzej. Jak podkreślił mieszkaniec, grób pański został wykorzystany do kwestii politycznych. - Dlatego stwierdziłem, że nie ma świętych krów i nie można tak robić - wyjaśnił mieszkaniec Trójmiasta.
Sprawa została zgłoszona w Gdańsku, ale zajmą się nią organy ścigany z Płocka. Warto przypomnieć, że to właśnie w reakcji na wystrój tego grobu pańskiego, Ewa Podleśna przygotowała plakaty z wizerunkiem Matki Boskiej Częstochowskiej w tęczowej aureoli - za co ma postawiony zarzut profanacji .
Zobacz koniecznie: Od tego zaczęła się afera z Elżbietą Podleśną. "Ksiądz w Płocku sieje nienawiść i pogardę w świątyni"