100 tysięcy złotych od władz województwa dla sześcioraczków z Tylmanowej. Radni byli jednomyślni
Za przyznaniem pieniędzy radni głosowali jednomyślnie.
- Gratulacje i serdeczne słowa to miłe gesty, którym powinna towarzyszyć realna pomoc, dlatego zdecydowaliśmy o przekazaniu rodzinie kwoty 100 tys. zł. Liczymy, że ułatwi to rodzicom odnalezienie się w nowej sytuacji - mówił marszałek województwa Witold Kozłowski.
Dodał, że niebawem zarząd województwa przedstawi kolejne propozycje pomocy rodzinie Marców z Tylmanowej. Pomocy w takiej formie, w jakiej oni sami najbardziej będą jej potrzebować. Podczas sesji padł pomysł, by rodzina mogła skorzystać z usług niani w ramach programu "Małopolska niania". Zakłada on pomoc finansową dla rodziców - przez okres nie dłuższy niż 12 miesięcy - do zatrudnienia niani w wysokości 1500 zł na 2100 zł na miesiąc.
Pierwsze sześcioraczki w Polsce
Sześcioraczki: Filip, Tymon, Zosia, Kaja, Malwina i Nela urodziły się 20 maja w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Ciąża została rozwiązana w 29. tygodniu przez cesarskie cięcie. To pierwsze sześcioraczki, które przyszły na świat w Polsce.
Rodzina otrzymała wsparcie od różnych instytucji, firm i osób prywatnych. Premier Mateusz Morawiecki wręczył rodzicom kluczyki do samochodu - dziewięcioosobowego volkswagena transportera - zakupionego ze środków Fundacji PKO BP i Fundacji PFR.
Z kolei miasto Kraków wynajęło dla rodziców mieszkanie, żeby mogli spokojnie odwiedzać dzieci w szpitalu. W ramach pomocy sześcioraczkom przekazywane były także kosmetyki dziecięce, łóżeczka i inne meble, obuwie, foteliki samochodowe oraz pieluchy.