Tabliczki "Osób LGBT czy rudych nie obsługujemy" możliwe? Ekspert: Ryzyko jest coraz bardziej realne
Trybunał Konstytucyjny wydał orzeczenie w głośnej sprawie drukarza z Łodzi. TK orzekł, że karanie za umyślną, bez uzasadnionej przyczyny, odmowę świadczenia usług - jest niekonstytucyjne. Przypomnijmy: w 2015 roku drukarz z Łodzi Adam J. odmówił wydrukowania plakatu, który promował wydarzenie organizacji zaangażowanej w obronę praw osób LGBT. Sprawę rozpatrzył najpierw sąd rejonowy, a później okręgowy. Oba uznały winę drukarza. Kasację, którą złożył w tej sprawie Zbigniew Ziobro, odrzucił Sąd Najwyższy.
Agata Kowalska wraz ze swoim gościem adwokatem Pawłem Knutem z Kampanii Przeciw Homofobii zastanawiali się, czy takie orzeczenie jest w ogóle ważne. - Wszak w składzie orzekającym jako sprawozdawca był sędzia dubler Mariusz Muszyński – powiedziała Kowalska. Knut się z nią zgodził. - On został wybrany na stanowisko, które już wcześniej było obsadzone, więc wątpliwości są. Szereg instytucji się już o tym wypowiadał. Charakter prawny orzeczeń, w których bierze udział sędzia Muszyński może być podważony. Można uznać ten wyrok jako nieistniejący lub za taki, w którym istnieje przesłanka, że jest nieważny – wyjaśniał adwokat.
Starał się też uprosić argumentację Trybunału. - Uznał on, że fragment artykułu 138 kodeksu wykroczeń, który penalizuje odmowę wykonania czynności, narusza art. 2 konstytucji RP. TK uznał, że nakładanie kary jest zbyt dużym, nieproporcjonalnym ingerowaniem w prawa i wolności chronione przez konstytucję – wyjaśniał adwokat.
Jak mówił Knut, taka decyzja TK "przenosi odpowiedzialność za dyskryminacji różnych osób ze sprawcy, na osobę, która spotyka się z dyskryminacją". - To tworzy niebezpieczny precedens – ostrzegał adwokat.
Agata Kowalska pytała, czy istnieje teraz większe zagrożenie, że w sklepach czy punktach usług pojawią się tabliczki informujące, że pewne grupy są nieobsługiwane. - Na przykład geje, rudzi czy niepełnosprawni – wymieniała prowadząca "Analizy" TOK FM.
Knut odpowiadał, że od teraz "społeczeństwo może sobie pozwolić na więcej". - Ryzyko jest coraz bardziej realne. Oglądaliśmy to już w podręcznikach historii, mówię o okresie międzywojennym, że pewne grupy miały zakaz robienia gdzieś zakupów. To może wrócić. Orzeczenie może służyć jako zachęta. Każdy konsument może się z tym spotkać i to on będzie musiał udowodnić, że właściciel sklepu odmawiający obsługi jest w błędzie – przekonywał adwokat.
Z kolei minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powiedział, że dzisiejszy wyrok Trybunału przyjął z wielką satysfakcją i nazwał go "świętem wolności". - Nikt pod hasłami tolerancji nie powinien używać aparatu państwa, by zmuszać innych do pogwałcenia ich własnej wolności - powiedział Ziobro.
Chcesz wiedzieć więcej? Posłuchaj podcastu!
DOSTĘP PREMIUM
- Izraelskie ulice spłynęły krwią, rząd szykuje odpowiedź. "Spirala wrogości podkręca się w trybie turbo"
- PiS szykuje się do kroku wstecz ws. "lex Kaczyński". Prof. Matczak: Boją się, ale mleko i tak się rozlało
- "Katolicyzm powinien być traktowany jak najsilniejsze narkotyki. Trzeba przed nim bronić dzieci" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Dostęp do legalnej aborcji w Polsce to fikcja. "Są takie województwa, w których nie ma lekarza gotowego do przerwania ciąży"
- Egzorcyści przywiązali ją do łóżka, namaszczali krocze i okaleczali krzyżem. Tortury w piwnicach kościołów
- Opozycja rozliczy PiS? Lewicka przypomina, że już raz Tusk im odpuścił. "PO nie opłacało się dobijać PiS"
- "Król nieba" schodzi z lotniczej sceny. "Początek końca epoki"
- Koniec sporu Kaczyński-Sikorski. Szef PiS wsparł Siły Zbrojne Ukrainy. Polityk PO przyjął przeprosiny
- Senat pracuje nad nowelą o ustawy o SN, a minister... odradza składanie poprawek. "Piach w tryby"
- Spektrum autyzmu na pierwszy rzut oka trudno dostrzec. "Zdarzało mi się słyszeć, że dziecko się źle zachowuje, bo źle je wychowuję"