Gorąco? Ekspert ostrzega: "To, co obecnie się dzieje jest ledwie preludium do tego, co może Polaków spotkać za 20 czy 30 lat"

Sprzeciw premiera Morawieckiego wobec neutralności klimatycznej w 2050 roku to hańba dla Polski - mówił na antenie TOK FM prof. Maciej Nowicki, ekolog i były minister środowiska. Urszula Zielińska z Zielonych zaznaczyła z kolei, że nie należy już mówić o "zmianach" klimatu, bo to zdecydowanie zbyt łagodne określenie w stosunku do realnego zagrożenia.
Zobacz wideo

W minionym tygodniu padł rekord temperatury czerwca - w Radzyniu słupki rtęci pokazały ponad 38 stopni Celsjusza. W wielu innych miejscach w Polsce również było upalnie - ponad 35 stopni.

Jak mówił w TOK FM były minister środowiska prof. Maciej Nowicki - to, co obecnie przeżywamy jest ledwie preludium do tego, co może Polaków spotkać za 20, 30 czy 50 lat. Susze, które obecnie nas dotykają za jakiś czas mogą być dłuższe, częstsze, a temperatura zdecydowanie wyższa. Największy problem jednak - zdaniem profesora - Polska będzie miała z wodą, a raczej jej brakiem.

Sytuacja jest naprawdę poważna, a trudne do wyobrażenia dziś prognozy wcale nie są na wyrost. - Powinniśmy przestać mówić o zmianach klimatu, bo to brzmi zbyt łagodnie wobec tego, co obserwujemy - stwierdziła w TOK FM Urszula Zielińska z Partii Zieloni. Jak dodała, w ciągu ostatnich 50 lat średnia temperatura w samej Warszawie wzrosła o dwa stopnie.

Upały przynoszą ofiary śmiertelne

Goście audycji Ewy Podolskiej zwrócili uwagę, że upały - podobnie jak smog (choć może nie w tej skali) - przynoszą ofiary śmiertelne. Jako przykład podali m.in. Francję, gdzie podczas groźnej fali upałów z 2003 roku przedwcześnie zmarło około 14 tysięcy osób!

- Negatywne skutki zdrowotne mogą występować szczególnie wśród osób starszych i dzieci - powiedział współprowadzący program Radosław Gawlik z Eko-Unii i Partii Zieloni. - U kobiet w ciąży [podczas upałów - red.] zwiększają się ryzyka przedwczesnego porodu lub bardzo niskiej wagi dziecka - dodał.

Groźnym zjawiskiem związanym z upałami jest też m.in. borelioza. Ocieplenie powoduje bowiem migracje kleszczy, częściej dochodzi do ukąszeń i w konsekwencji - do chorób. - W Polsce odnotowywany jest nawet pięciokrotny wzrost liczby zachorowań - wskazał Gawlik.

Sprzeciw wobec neutralności klimatycznej. "To hańba dla Polski"

Niemałą część rozmowy goście poświęcili decyzji Mateusza Morawieckiego, który w ubiegłym tygodniu sprzeciwił się osiągnięciu neutralności klimatycznej przez Unię Europejską do 2050 roku. Profesor Nowak nie szczędził wobec premiera w tej sprawie ostrych słów. - To, co się zdarzyło na tym szczycie jest hańbą dla Polski - stwierdził. - Przyłączenie się do działań, które prowadzą do redukcji emisji dwutlenku węgla leży w najgłębszym interesie naszego kraju - dodał.

Profesor zwrócił uwagę, jak często przedstawiciele polskich władz mówią o bezpieczeństwie energetycznym naszego kraju. - Tymczasem w stu procentach jesteśmy zależni od importu ropy, w dwóch trzecich od importu gazu, a teraz jeszcze od węgla. Gdzie tutaj jest bezpieczeństwo energetyczne? - dziwił się. - Odejście od paliw kopalnych leży w najgłębszym interesie Polski, to się nam po prostu opłaca i przyłączenie się do działań UE przez Polskę jest jak najbardziej konieczne - mówił.

Urszula Zielińska przypomniała, że tłumacząc swoją decyzję premier Morawiecki przekonywał, że "postępuje w interesie Polaków i polskiej gospodarki". - Bardzo długo się zastanawiałam nad tymi słowami - przyznała działaczka Zielonych. - Nawet badania ministerstwa pokazują, że 9 na 10 osób w Polsce już dziś mówi, że zmiany klimatu to jeden z największych problemów dla nas, naszego środowiska i zdrowia. (…) Więc premier na pewno nie działa na rzecz społeczeństwa czy nawet pod publiczkę, bo społeczeństwo już wie, że mamy problem - oceniła.

Jak dodała, w jej opinii premier zdecydowanie nie działa też na rzecz gospodarki. Szereg raportów pokazuje bowiem, że koszty poniesione dziś na zapobieganie zmianom klimatu byłyby znacznie niższe niż te, które będziemy musieli ponieść w przyszłości, jeśli owych działań zapobiegawczych nie podejmiemy. - Niezapobieganie teraz zmianom klimatu będzie nas kosztowało od 5 do 27 proc. globalnego PKB rocznie - powiedziała Zielińska.

Katastrofa klimatyczna. Co zrobić?

Dopytywana, jakie działania należy podjąć, aktywistka Zielonych podkreśliła, że natychmiast trzeba uzgodnić plan odejścia od paliw kopalnych i przestawienia naszej gospodarki z węgla na energię odnawialną. - To musi się wydarzyć w ciągu najbliższych 10 lat - zaznaczyła.

Profesor Nowicki zwrócił z kolei uwagę na konieczność inwestowania w magazyny energii elektrycznej. Jak podał, około 100 tys. takich urządzeń mają już dzisiaj Niemcy. - Są też takie rozwiązania, że turbina wiatrowa wytwarza prąd dla produkcji gorącej wody, która jest w wielkim zbiorniku i służy do ogrzewania mieszkań. Więc już dziś są różne sposoby i absolutnie konieczne jest przyspieszenie tych działań [w Polsce] - mówił.

Najważniejsza jednak - zdaniem profesora - jest wola polityczna. - Ale taka autentyczna, a nie tylko werbalna - podkreślił.

- Za tym muszą iść odpowiednie akty prawne. Ta dziedzina jest fantastyczna, jeśli chodzi o rynek, on wszystko załatwi pod warunkiem, że będzie miał dobre warunki rozwoju i oprzyrządowanie prawne - powiedział były minister.

Goście zgodnie zwrócili uwagę, że ważne są działania podejmowane przez samorządy, które też powinny przygotowywać się na kryzys klimatyczny. Po pierwsze - nie wycinać drzew i dbać o to, aby zieleni w miastach było jak najwięcej. Po drugie - wystrzegać się betonowania każdego wolnego skrawka przestrzeni. I po trzecie - postawienie na rozwój małej retencji.

>> Pobierz Aplikację TOK FM, słuchaj i testuj przez dwa tygodnie

TOK FM PREMIUM