500+ dla osób niepełnosprawnych to świadczenie uzupełniające dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji. Mogą starać się o nie osoby pełnoletnie, które mieszkają w Polsce i mają odpowiednio niskie dochody. Początkowo świadczenie miało przysługiwać tylko tym, których dochód nie przekracza 1100 zł brutto, ostatecznie jednak granicą jest 1600 zł brutto, ale obowiązuje zasada złotówka za złotówkę. Jeśli ktoś ma np. emeryturę w wysokości 1300 zł, to wsparcie dla niego nie będzie wynosiło 500 zł, ale 300 zł.
500+ dla osób niepełnosprawnych. Kryterium dochodowe? To upokarzające
Niepełnosprawni i ich opiekunowie chcą, by pomoc przysługiwała bez względu na dochody. Podkreślają, że to upokarzający warunek, bo żadne kryterium dochodu nie obowiązuje w przypadku sztandarowego programu rządu - 500 plus na dziecko czy tzw. 13. emerytury. Protesty w tej sprawie odbywają się w miastach w całej Polsce. W ubiegłym tygodniu przed kancelarią premiera Iwona Hartwich, liderka protestu i kandydatka KO do Sejmu, podkreślała, że protestujący chcą, aby "osoby z niepełnosprawnościami otrzymywały 500 zł bez kryterium, żeby te pieniądze były dokładane co miesiąc do renty socjalnej bezwarunkowo".
Przed Sejmem odbywa się pikieta osób niepełnosprawnych i ich opiekunów Źródło: Tomasz Fenske TOK FM/Twitter
Osoby niepełnosprawne i ich opiekunowie zorganizowali także protest pod Urzędem Wojewódzkim w Katowicach. Wojewoda nie znalazł jednak czasu na odebranie od nich petycji ws. najpilniejszych potrzeb najsłabszych obywateli. Zaproponował im skorzystanie z biura podawczego.
Organizatorzy zapowiedzieli już kolejną, większą manifestację.
500+ dla osób niepełnosprawnych. ZUS się zakorkuje?
Jak tłumaczy Anna Szaniawska z małopolskiego ZUS-u, o przyznaniu świadczenia nie będzie decydował stopień niepełnosprawności, tylko niezdolność do samodzielnej egzystencji. Warunkiem koniecznym będzie przedstawienie ważnego orzeczenia o niezdolności do samodzielnej egzystencji.
Osoby bez orzeczenia o niezdolności do samodzielnej egzystencji będą musiały spotkać się z lekarzem orzecznikiem. Jak wyliczył ZUS, wnioski o nowe świadczenie może złożyć nawet ok. 850 tys. osób. Większość z nich będzie musiała jednak przejść badanie przez lekarza, który ustali, czy są niezdolni do samodzielnej egzystencji. W najbliższych tygodniach do rozpatrzenia będą zatem setki tysięcy wniosków. A lekarzy brakuje. ZUS stara się temu przeciwdziałać, proponując wysokie wynagrodzenia. Orzecznik może zarobić nawet 9300 złotych, jednak kolejek chętnych do pracy nie ma.
Wnioski o przyznanie świadczenia 500+ dla osób niepełnosprawnych można było składać już od 1 września. Jak informuje money.pl we wtorek (1 października), czyli w momencie startu programu, na rozpatrzenie czeka 160 tys. spraw.
Wnioski należy składać osobiście lub przez pełnomocnika w ZUS lub KRUS. Od 4 października możliwe ma być również składanie wniosków online.
