Za nazwą AKS Zły kryje się Alternatywny Klub Sportowy, bo właśnie alternatywne podejście do piłki nożnej cechuje klub z siedzibą na warszawskiej Pradze. - „Wychodzimy trochę poza sport i idziemy w stronę działań społecznych, kulturalnych” - mówił na antenie radia TOK FM, Rafał Żak, jeden z tzw. prezesów klubu. Przykład takich działań to choćby dbanie o kulturę na boisku i trybunach. Czyli na przykład zakaz używania wulgaryzmów w trakcie dopingu.
To właśnie za takie działania Zły (ten człon nazwy jest inspirowany słynną powieścią Leopolda Tyrmanda) otrzymał nagrodę, którą z rąk prezydenta UEFA Aleksandra Ceferina w siedzibie organizacji w Nyonie w Szwajcarii odebrali w imieniu klubu i skupionej przy nim społeczności, Karolina Szumska i Rafał Lipski.
AKS ZŁY powstał w 2015 roku jako pierwszy demokratyczny klub w Warszawie i jedna z pierwszych takich inicjatyw w historii polskiego sportu. Demokrację rozumie między innymi przez brak zgody na wykluczanie osób ze względu na płeć, wiek, orientację seksualną, pochodzenie, wygląd i poglądy polityczne. Za tymi wartościami murem stoją trenerzy, piłkarze, piłkarki, działacze i kibice.
Klub działa na zasadzie non-profit i skupia około 200 osób.
Całej rozmowy Przemysława Pozowskiego posłuchasz też na telefonie dzięki aplikacji TOK FM.
