Afera PCK. Wrocławski były radny PiS z zarzutami
Zarzuty w sprawie wyprowadzania pieniędzy z PCK usłyszało do tej pory 8 osób - politycy PiS oraz pracownicy PCK. Jak donosi “Wyborcza”, zarzuty postawiono też kolejnemu działaczowi PiS. Jerzy S. to były radny poprzedniej kadencji wrocławskiej rady miejskiej. W PCK pracował jako kierowca. Grozi mu nawet do trzech lat więzienia.
Afera PCK
Jak wynika z ustaleń "Gazety Wyborczej", w latach 2014-2017 pracownicy oddziału PCK z Dolnego Śląska - werbowani przez byłego dyrektora organizacji, radnego PiS obecnej kadencji sejmiku wojewódzkiego Jerzego G. - kradli odzież z kontenerów przeznaczoną dla najuboższych. Później, za pośrednictwem firmy zarejestrowanej na "słupa", sprzedawali je w zaprzyjaźnionych hurtowniach i lumpeksach. W sumie zarobili ok. 1,2 mln zł.
"Wyborcza" podała, że część pozyskanych funduszy była przeznaczana na kampanie wyborcze polityków Prawa i Sprawiedliwości - m.in. Piotra Babiarza i minister edukacji Anny Zalewskiej. Fundusze miały trafiać do polityków nie tylko przy okazji wyborów - Babiarz miał np. regularnie dostawać swoją część zysku ze sprzedaży kradzionych ubrań. Były to różne kwoty: od kilkuset do tysiąca złotych.
-
Przywódca zbrodniczego reżimu był "przydatny" Janowi Pawłowi II. W tle "sponsoring" Kościoła
-
"Wara od mojej ręki i portfela". Dlaczego 36 proc. młodych mężczyzn ruszyło za Konfederacją?
-
Ogródek działkowy lekiem na galopujące ceny warzyw i owoców? "Są oferty i za 150 tys. albo 200 tys. złotych"
-
Katolicka "sekta" w Częstochowie. "Wieczorem wybuchały krzyki dzieci, płacz i odgłosy uderzeń"
-
Molestował nieletnich i współpracował z SB. Kim był "bankier" Jana Pawła II? "Żył jak pączek w maśle"
- Nowy tydzień przyniesie zdecydowaną zmianę pogody. "Będziemy musieli pogodzić się z powrotem zimy"
- Putin znów grozi bronią jądrową. Jak odpowie NATO? Gen. Bieniek wskazuje: To na pewno rzecz, która będzie rozpatrywana
- Tusk: Jesteś katolikiem? To nie możesz głosować na PiS czy Konfederację
- Frekwencja może przesądzić o wyniku wyborów. "Do urn częściej chodzą starsi niż młodsi"
- Rosja ma rozmieścić taktyczną broń jądrową na Białorusi. Putin porozumiał się z Łukaszenką