Dwie bomby o wadze 500 i 50 kg znaleziono na lotnisku w Radomiu
Rzecznik prasowy 1 Dęblińskiego Batalionu Drogowo-Mostowego ppor. Leszek Mućka, powiedział w piątek PAP, że odkrycia dokonano we wtorek wieczorem, ale ze względu na późną porę i bezpieczeństwo saperów, teren zabezpieczono i akcję podjęto dzień później.
Pierwsza bomba, znaleziona w trakcie robót, ważyła 50 kg.
Drugą - o wadze 500 kg, leżącą na głębokości około metra - saperzy znaleźli podczas sprawdzania terenu.
- Niewybuchy zostały przewiezione w czwartek na poligon w Nowej Dębie i tam zostały zniszczone - powiedział rzecznik dęblińskich saperów. Dodał, że znalezisko było niebezpieczne. - To były bomby, których zapalniki z jakichś powodów nie zadziałały, ale nadal groziły wybuchem - stwierdził ppor. Mućka.
Bomby przeleżały w ziemi 80 lat. Zostały zrzucone przez Luftwaffe w czasie bombardowania lotniska na Sadkowie we wrześniu 1939 roku.
Pobierz aplikację TOK FM. Słuchaj i testu przez dwa tygodnie.
-
Nowy sondaż. Prawie wszystkim rośnie, tylko nie im. To koniec wielkiego boomu?
-
Sprawdziliśmy, co w sklepach myślą o powrocie handlu w niedzielę. Tusk rozwścieczył. "Co mu odbiło?!"
-
"To nie jest dar". Ekspert o 2 mld dla Polski. I MON-ie, który kupuje, jakby miał "kartę bez limitu"
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
Zełenski "podeptał przyjaźń polsko-ukraińską"? Ekspertka: To pragmatyzm polityczny
- Co partie po wyborach zrobią z prawem do aborcji? Jedna nie ma o tym ani słowa w swoim programie
- Co dalej z kontrolami na granicy z Polską? Nieoficjalnie: Niemcy podjęły decyzję
- Głosowanie poza miejscem zamieszkania. Co zrobić i do kiedy? [ZASADY I TERMINY]
- Kaczyński i 50 tys. w kopercie. Prokurator nie dała wiary zeznaniom. "To jest wróżka"
- Abp Stanisław Szymecki nie żyje. Senior archidiecezji białostockiej miał 99 lat