Policyjna akcja "Prędkość. Na drogi wyjechało ponad 5 tys. policjantów
Policyjna akcja "Prędkość" trwa od godz. 6. W tym czasie na drogach w całej Polsce kontrole będzie prowadzić ponad 5 tys. policjantów ruchu drogowego, którzy będą mieli do dyspozycji radiowozy oznakowane i nieoznakowane, wyposażone w wideorejestratory i ręczne mierniki prędkości.
Policja ostrzega, że choć jej działania są wymierzone w kierowców, którzy przekraczają prędkość, to patrole będą zwracały uwagę na każde zachowanie niezgodne z prawem, m.in. będą kontrolowały stan trzeźwości i stosowanie się do obowiązku zapinania pasów bezpieczeństwa.
Jak informuje KGP w 2019 roku kierowcy - głównie samochodów osobowych - spowodowali ponad 25 tys. wypadków drogowych, w wyniku których zginęło 2087 osób, a ponad 30 tys. zostało rannych. "Mimo tego, że główną przyczyną powstawania wypadków było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, to najbardziej śmiercionośną przyczyną pozostaje, niezmiennie od lat, niedostosowanie prędkości do warunków ruchu" - zaznacza policja.
Z danych policji wynika, że nadmierna prędkość doprowadziła do śmierci 726 osób. "Co istotne, jest ona groźna nie tylko dla kierujących i ich pasażerów, ale również dla pieszych. W przypadku potrąceń pieszych, nawet nieznaczne przekroczenie dopuszczalnej prędkości zmniejsza szanse przeżycia człowieka" - przestrzega policja.
DOSTĘP PREMIUM
- Piotruś Pan alimentów nie płaci, a do komornika przychodzi z matką. "To są moje byłe dzieci"
- Tu i tam kończą się podwyżki stóp procentowych. A banki przerażone. Czym?
- Nie tylko willa. MEiN przeznaczył 500 tys. złotych na docieplenie kościoła. "Tą sprawą powinny zająć się służby"
- Leonard Pietraszak nie żyje. Wybitny aktor zmarł w wieku 87 lat
- W czym tkwi sukces PiS? "Morawiecki to nie polityk, ale korporacyjny technokrata"
- Pakistan. "Ważne aresztowania" po zamachu terrorystycznym. Policja nie wyklucza, że zamachowiec nie działał sam
- "Opozycja pokazała, że jest opozycją propaństwową". Borowski: Nie możemy brać Polaków za zakładników
- "Mógłbym być mediatorem między Ukrainą a Rosją". Premier Izraela stawia jednak jeden warunek
- Pijany i agresywny ojciec opiekował się rocznym dzieckiem. Grozi mu do 5 lat więzienia
- Myśliwi będą zwolnieni z obowiązkowych badań? "Mylą dzika kompletnie ze wszystkim"