Marsz Tysiąca Tóg. Tłum uczestników - także spoza Polski. "Robimy to nie dla siebie"
- Wzywamy pana, panie prezydencie, prosimy o dochowanie wierności konstytucji, a przez nią i przyjętym traktatom - apelował w wygłoszonym przed Pałacem Prezydenckim przemówieniu sędzia Waldemar Żurek. - My, sędziowie, jesteśmy tutaj w otoczeniu tysięcy obywateli, jesteśmy tu, ponieważ służymy wiernie Rzeczypospolitej i stoimy na straży prawa. Jesteśmy tutaj razem, aby upomnieć się po raz kolejny o dochowanie danego narodowi polskiemu słowa - mówił sędzia.
Według informacji władz Warszawy, w proteście uczestniczyło ok. 15 tys. osób.
- Frekwencja przerosła nasze oczekiwania – przyznała w rozmowie z TOK FM sędzia Olimpia Barańska-Małuszek z Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim. Jak podkreśliła, najważniejsze jest to, że sędziowie mają tak dużo poparcie ze strony obywateli. - To przecież dla nich protestujemy. To dla nich powtarzamy, że chcemy zmieniać wymiar sprawiedliwości na lepsze, ale według europejskich, a nie wschodnich - mówiła. - Wszyscy, z którymi dziś rozmawiałam, mówili jednym głosem: chcemy normalności - powiedziała w rozmowie z Filipem Kekuszem.
Warto przypomnieć, że sędzia Barańska-Małuszek już kilka miesięcy temu znalazła się w gronie tych, którymi ze szczególną uwagą przygląda się rzecznik dyscyplinarny sędziów.
Marsz Tysiąca Tóg. "Robimy to nie dla siebie"
- Rozmawiałem dziś z wieloma osobami, w tych rozmowach przewijało się to, że nawet jeśli teraz nic się nie zmieni, to robimy to dla naszych dzieci, które mają prawo żyć w kraju, który będzie bezpieczny dzięki członkostwu w Unii Europejskiej. A warunkiem przynależności do tej wspólnoty jest posiadanie sądownictwa, które nie jest podporządkowane politykom, gwarantujące sędziom niezawisłość - mówił w rozmowie z TOK FM.
Ustawa, przeciwko której protestują sędziowie, czeka na rozpatrzenie przez Senat. Spodziewać się można, że senatorowie nie przyjmą zaakceptowanych przez sejmową większość rozwiązań. W Senacie, przypomnijmy, ma opozycja, która wielokrotnie krytykowała rozwiązania, które znalazły się w tzw. ustawie kagańcowej. Jeśli senacka większość zgłosi poprawki lub wnioskować będzie o odrzucenie projektu, to ustawa wróci do Sejmu.
- Jeśli patrzeć na sytuację pod kątem arytmetyki sejmowej, to sprawa mogłaby się wydawać przegrana (to Zjednoczona Prawica ma większość - red.), ale cały czas wierzę, że to poszczególni posłowie zdecydują, jak zapiszą się w historii. Chcemy im dać dziś jasny sygnał: jeśli pozwolicie na uchwalenie tego drakońskiego prawa, to przyłożycie rękę do marginalizacji Polski w UE i jakiekolwiek opowieści, że działaliście dla dobra wspólnego, nie będą brzmiały wiarygodnie - uważa sędzia Przymusiński.
Dziennikarka "Gazety Wyborczej" Ewa Ivanova mówiła w TOK FM, przed rozpoczęciem marszu, że może się okazać, że to wśród posłów Porozumienia Jarosława Gowina znajdą się tacy, którym zadrży ręka w czasie głosowania w Sejmie i dzięki temu ustawa kagańcowa może przepaść.
- Nie chciałbym się wdawać w spekulacje polityczne, natomiast wierzę, że ostatecznie to pojedyncza osoba, która ma imię i nazwisko, podejmuje decyzję, czy podnieść rękę za tą ustawą, czy tego nie zrobić - komentował sędzia Przymusiński.
Marsz Tysiąca Tóg. Zagraniczne wsparcie
Zdaniem rzecznika Iustitii niezwykle ważne jest to, że do Warszawy przyjechali sędziowie z różnych państw UE. - To bezprecedensowa sytuacja. To pokazuje, jak ważne dla UE jest to, czy będziemy mieli niezawisłe sądy - podkreślił.
Jak mówił reporterowi TOK FM sędzia Michał Laskowski, rzecznik Sądu Najwyższego, do Warszawy przyjechało około 50 zagranicznych sędziów. To m.in. przedstawiciele Niemiec, Belgii.
- Ale dokładnej liczby nie znam. Dostaliśmy też mnóstwo listów poparcia z najróżniejszych stron Europy i świata. To oznacza, że sędziowie z innych państw uważają, że nasza walka ma sens, że walczymy o pewne wartości, które są wspólne w Unii Europejskiej - podkreślił sędzia Laskowski.
W marszu prócz sędziów biorą też udział przedstawiciele innych zawodów prawniczych (prokuratorzy, adwokaci, radcy prawni), ale też przedstawiciele organizacji pozarządowych - takich jak Akcja Demokracja, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Komitet Obrony Demokracji, Obywateli RP, Amnesty International.
Całej rozmowy z sędzią Bartłomiejem Przymusińskim wysłuchasz dzięki aplikacji TOK FM.
-
Mentzen buńczucznie: Nie musimy rządzić w 2023 roku. Możemy zrobić rząd w 2027 r. Całe życie przed nami
-
Tak wielu wakatów w policji jeszcze nie było. Ekspert ostrzega przed prostymi receptami. "To będzie tragiczne"
-
"Wara od mojej ręki i portfela". Dlaczego 36 proc. młodych mężczyzn ruszyło za Konfederacją?
-
Przywódca zbrodniczego reżimu był "przydatny" Janowi Pawłowi II. W tle "sponsoring" Kościoła
-
Putin znów grozi bronią jądrową. Jak odpowie NATO? Gen. Bieniek wskazuje: To na pewno rzecz, która będzie rozpatrywana
- Syndrom wypalenia zawodowego a L4. Czy można wziąć zwolnienie lekarskie na tę przypadłość?
- Zatrzymano dwie osoby podejrzane o współpracę z obcym wywiadem. Zbierały informacje o infrastrukturze krytycznej
- "Asystenci plus". Współpracownicy posłanki Solidarnej Polski dostają miliony z państwowych grantów
- Rząd może zablokować TikToka. Projekt stanowiska wyciekł do mediów
- Protesty w Izraelu. Starcia przed domem premiera. Prezydent wezwał do wstrzymania reformy sądownictwa