Rzecznik KEP: Abp Lenga nie reprezentuje Kościoła w Polsce. Chodzi o występ biskupa w programie Pospieszalskiego

Emerytowany biskup Karagandy abp Jan Paweł Lenga nie reprezentuje Kościoła katolickiego w Polsce - poinformował w środę rzecznik KEP ks. Paweł Rytel-Andrianik. Zaznaczył, że abp Lenga nie jest członkiem Konferencji Episkopatu Polski.
Zobacz wideo

"W związku z dyskusją na temat wypowiedzi abpa Jana Pawła Lengi, przypominam, że abp Lenga nigdy nie był i nie jest członkiem Konferencji Episkopatu Polski. Informowałem o tym w kwartalniku 'Więź'. Wypowiedzi abpa Lengi nie można więc w żaden sposób utożsamiać z Konferencją Episkopatu Polski. Nie można ich też traktować jako stanowiska polskich biskupów" - podkreślił ks. Rytel-Andrianik w komunikacie przekazanym PAP.

Rzecznik wyraził też ubolewanie, że abp Lenga "występuje w środkach społecznego przekazu i wprowadza wiernych w błąd".

Oświadczenie Rzecznika KEP ukazało się w związku z emisją programu "Warto rozmawiać" w TVP. Prowadzący go redaktor Jan Pospieszalski zaprosił abpa do dyskusji o działaniach papieża Franciszka. 

Abp Jan Paweł Lenga powiedział m.in.: "Bardzo dobrze, że Benedykt XVI zabrał głos w sprawie celibatu. Warto było go jednak zabrać trochę wcześniej, bo jest bardzo poważny i nie byłoby zamętu, do którego dzisiaj dopuszczono w Kościele Katolickim". 

Sprawa ma związek z książką "Z głębi naszych serc", której współautorem miał być Benedykt XVI. "Miał" - ponieważ papież-senior zechciał usunięcia jego imienia jako autora publikacji. 

Publikacja traktuje o problemie celibatu w Kościele katolickim - a konkretnie staje w jego obronie. Wszystko to w kontekście nowej propozycji, która pojawiła się w Watykanie. Chodzi o możliwość wyświęcania na kapłanów żonatych mężczyzn, którzy są "sprawdzeni w wierze" - tzw. viri probati. Papież Franciszek miałby do tego dopuścić na terenach, gdzie jest problem z powołaniami i księży brakuje. >> Czytaj więcej na ten temat

Pobierz Aplikację TOK FM, słuchaj i testuj przez dwa tygodnie za darmo:

TOK FM PREMIUM