Więzienie w zawieszeniu dla ochroniarza finału WOŚP, w czasie którego Stefan W. zaatakował Pawła Adamowicza
Na karę roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata Sąd Rejonowy w Gdańsku skazał w piątek 37-letniego Dariusz S., pracownika ochrony finału WOŚP w styczniu 2019 r. w Gdańsku, podczas którego doszło do śmiertelnego w skutkach ataku na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
Dariusz S. odpowiadał przed sądem za składanie fałszywych zeznań dotyczących identyfikatora "media", z którym zabójca miał dostać się na scenę. Namawiał też do tego inną osobę.
Sędzia Danuta Blank nie miała wątpliwości co do winy, ale znalazła szereg okoliczności łagodzących. - To wszystko działo się pod wpływem dużych emocji. On czuł się moralnie odpowiedzialny za ochronę. (...) Wszystkim nam, którzy oglądali to zdarzenie w tych pierwszych emocjach rodziło się pytanie, jak to się stało, że sprawca zabójstwa prezydenta miasta Gdańska po prostu wkroczył na scenę (...) i w tych emocjach Dariusz S. skłamał funkcjonariuszom policji - mówiła uzasadniając wyrok.
Oskarżony przyznał się do winy
Proces mężczyzny rozpoczął się na początku sierpnia ubiegłego roku. Oskarżony przyznał się do winy. Podczas śledztwa wyjaśniał m.in., że spanikował, leczy się psychiatrycznie i ma kłopoty z koncentracją. Jego obrońca Dariusz Szachta powiedział w piątek dziennikarzom, że wyrok sądu "jest rozsądny".
Poza przestępstwami związanymi z tragedią podczas finału WOŚP w Gdańsku prokuratura oskarżyła też Dariusza S. o posiadanie bez wymaganego zezwolenia broni gazowej oraz 9 sztuk naboi alarmowych. Przedmioty te znaleziono w miejscu zamieszkania mężczyzny.
Paweł Adamowicz został zaatakowany 13 stycznia 2019 roku w czasie Światełka do Nieba - elementu finału WOŚP. Zabójca wtargnął na scenę z nożem i kilkukrotnie dźgnął prezydenta Gdańska, który zmarł w szpitalu następnego dnia. 27-letni napastnik Stefan W. przebywa w areszcie. Biegli psychiatrzy mają zdecydować o jego poczytalności. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gdańsku.
DOSTĘP PREMIUM
- PiS szykuje się do kroku wstecz ws. "lex Kaczyński". Prof. Matczak: Boją się, ale mleko i tak się rozlało
- Izraelskie ulice spłynęły krwią, rząd szykuje odpowiedź. "Spirala wrogości podkręca się w trybie turbo"
- Anna Czerwińska nie żyje. Wybitna polska himalaistka zmarła w wieku 73 lat
- Egzorcyści przywiązali ją do łóżka, namaszczali krocze i okaleczali krzyżem. Tortury w piwnicach kościołów
- "Król nieba" schodzi z lotniczej sceny. "Początek końca epoki"
- Senatorowie zdecydowali ws. noweli ustawy o SN. Nie posłuchali ministra
- Biały Dom zabrał głos w sprawie wizyty Joe Bidena w Polsce
- Opozycja rozliczy PiS? Lewicka przypomina, że już raz Tusk im odpuścił. "PO nie opłacało się dobijać PiS"
- Koniec sporu Kaczyński-Sikorski. Szef PiS wsparł Siły Zbrojne Ukrainy. Polityk PO przyjął przeprosiny
- Senat pracuje nad nowelą o ustawy o SN, a minister... odradza składanie poprawek. "Piach w tryby"