Solidarność z Pomorza Zachodniego zawiesza współpracę z PiS. Domaga się pilnego spotkania z Kaczyńskim
O decyzji dotyczącej wstrzymania współpracy Solidarność poinformowała w przyjętym we wtorek stanowisku, podpisanym przez Mieczysława Jurka, przewodniczącego Zarządu Regionu NSZZ "Solidarność" Pomorza Zachodniego.
W dokumencie tym czytamy, że "w trosce o dalszą dobrą współpracę i w związku z nabrzmiałymi problemami grożącymi wybuchem konfliktów społecznych" związkowcy domagają się spotkania z prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim, w obecności Piotra Dudy - przewodniczącego Komisji Krajowej.
Celem spotkania miałoby być omówienie sytuacji i zasad współpracy między PiS a Solidarnością w województwie zachodniopomorskim.
Do czasu tego spotkania, zarząd ogłasza, że "zawiesza kontakty i współpracę" z partią w województwie.
Jak informuje "Głos Szczeciński", w tle sporu między związkowcami oraz Prawem i Sprawiedliwością jest odwołanie dyrektora zachodniopomorskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w Szczecinie Dariusza Ruczyńskiego. Według związkowców dyrektor miał być zmuszony przez przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia do złożenia rezygnacji. W środę planują protesty przed siedzibą NFZ w Szczecinie.