Ponad 170 pociągów spółki PKP Intercity zostało zawieszonych do odwołania. Kilkadziesiąt składów kursuje natomiast w skróconych relacjach.
Piotr Mazur z biura prasowego spółki tłumaczy, że działania firmy wynikają z powodu rozprzestrzeniania się w Polsce koronawirusa.
- Ze względu na zmniejszające się zainteresowanie przejazdami wynikające z wprowadzonych ograniczeń m.in. w zakresie działalności placówek kulturowych i oświatowych, a także w związku z trudnościami w zapewnieniu obsługi pociągów, PKP Intercity wprowadziło tymczasowe ograniczenie oferty przewozowej i zmniejszenie częstotliwości kursowania niektórych składów - poinformował rzecznik.
Pasażerowie będą jednak mogli liczyć na zwrot pieniędzy za wykupione wcześniej bilety:
- W przypadku biletu zakupionego na połączenie, które odwołano lub którego relacja została skrócona, podróżny otrzyma zwrot w wysokości 100 procent, ceny zakupionego biletu. Dotyczy to również biletów bezzwrotnych zakupionych w ofercie "superpromo international" - przekazał Mazur.
Ograniczenia w kursowaniu pociągów. Koleje Mazowieckie zmieniają rozkład
Decyzję o ograniczeniu połączeń podjęły takżę m.in. Koleje Mazowieckie, Koleje Małopolskie oraz PolRegio.
Mazowiecki przewoźnik zdecydował, że ze względu na zagrożenie epidemiczne wprowadzone zostaną zmiany w rozkładzie jazdy pociągów, a także ograniczenia w funkcjonowaniu Punktu Rzeczy Znalezionych oraz kas biletowych.
Od środy 18 marca do 25 marca rozkład jazdy będzie zbliżony do obowiązującego w soboty, niedziele i święta. "Pozostanie jednak większość pociągów przyspieszonych, tak by umożliwić podróż do pracy i powrót do domu" - wyjaśniły KM w przesłanym PAP oświadczeniu. To jednak nie koniec zmian.
Na końcu i na początku składów pociągów wprowadzono tzw. strefy zero. Jak wyjaśniła rzecznik KM Donata Nowakowska, są one przeznaczone dla kierowników pociągów.
Z kolei Punkt Rzeczy Znalezionych będzie przyjmować znalezione przedmioty, ale zawieszone zostaje ich czasowe wydawanie.
Koleje Małopolskie zdecydowały z kolei o ograniczeniu oferty przewozowej od 18 do 29 marca. Zawieszono m.in. część połowę pociągów relacji Kraków Główny - Kraków Lotnisko,
Koleje Dolnośląskie. Specjalne strefy dla obsługi i zawieszenie tras międzynarodowych
Na wydzielenie w pociągach specjalnych stref dla obsługi zdecydowały się także Koleje Dolnośląskie. Do dyspozycji konduktorów zostały przekazane też jednorazowe maseczki i rękawiczki, a w pociągach są montowane dozowniki z płynem dezynfekującym.
Jak podkreślił rzecznik prasowy Kolei Dolnośląskich Bartłomiej Rodak, wydzielone strefy pozwolą pracownikom na podróż z zachowaniem odpowiedniego dystansu, który minimalizuje ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa. Podobne działania podjęły także Koleje Śląskie.
Koleje Dolnośląskie zawiesiły obsługiwane do tej pory połączenia międzynarodowe. Od soboty (14 marca) zostały wstrzymane połączenia do Czech, natomiast od niedzieli do Niemiec. Ruch na wskazanych trasach został wstrzymany do czasu ponownego otwarcia granic państwowych dla pasażerskiego transportu kolejowego.
Ograniczenia dotyczą też niektórych kas biletowych, które zostały zamknięte do odwołania. Przewoźnicy radzą, by w razie potrzeby korzystać z bezgotówkowych sposobów kupowania biletów - jak np. specjalne aplikacje. Można też po prostu dokonać zakupu biletu przez internet.
Szczegółowe informacje o zmianach i odwołanych pociągach można znaleźć na stronach internetowych przewoźników.
