Wykryli koronawirusa u księdza. Napiętnowana została cała gmina. "Nie zdali egzaminu z człowieczeństwa"
Po wykryciu koronawirusa u 42-letniego księdza, w kwarantannie było ponad 100 osób. To między innymi uczestnicy odprawianych przez niego nabożeństwach oraz ci, których spowiadał. Mieszkańcy gminy odczuli ostracyzm i niechęć ze strony znajomych z okolicznych miejscowości. Ci bali się z nimi kontaktować, unikali ich jak ognia.
- Ludzie odbierali przykre telefony, żeby nie wychodzili z domów. Ponoć zdarzyło się, że dostawca nie chciał dowieźć do nas do sklepu towaru, bo się bał zakażenia. Sytuacja była bardzo napięta i nieprzyjemna - słyszymy od jednego z mieszkańców.
Zareagował na to wójt Mariusz Kukiełka. "Ze względu na nagonkę, szykany i dyskryminację, jakie dotykają mieszkańców gminy Łabunie w związku ze stwierdzonym przypadkiem zakażenia COVID-19 stanowczo POTĘPIAM wszelkie tego typu zachowania" - napisał w oficjalnym komunikacie, opublikowanym na stronie internetowej gminy.
"Traktowanie wszystkich mieszkańców gminy Łabunie jako źródło potencjalnego zakażenia koronawirusem było daleko idącym nadużyciem i okazało się bezpodstawne. Wszyscy, którzy ulegli tej psychozie nie zdali egzaminu z człowieczeństwa" - podkreślił Kukiełka.
"Ognisko, które miało być rzekomo groźne, wcale nie było takie groźne"
- Nie było u nas masowych zachorowań, zakażenie wygasło. Ognisko, które miało być rzekomo groźne, wcale tak groźne nie było. A cały ten hejt, który spadł na gminę, był nieuzasadniony i bezpodstawny. Mieszkańcy okolicznych miejscowości reagowali źle i nieadekwatnie - mówi wójt w rozmowie z TOK FM. Jak dodaje, sytuacja w gminie się uspokoiła, ale większość mieszkańców chodzi obecnie w jednorazowych rękawiczkach i maseczkach. - Tu raczej ma wpływ sytuacja ogólnokrajowa - ocenia.
Gmina nie rozdawała mieszkańcom maseczek, jak to ma miejsce w innych miejscowościach. Wójt przyznaje, że pewna ilość środków ochrony jest zabezpieczona "na czarną godzinę" choćby dla strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej czy dla pracowników Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Na razie nie było potrzeby, by na większą skalę z tych środków korzystać.
>> Czytaj także: Wojewoda orzekł na konferencji, że pan Paweł zataił pobyt we Włoszech. "Od tego zaczęły się plotki i hejt"
-
Politycy nadużywający kłamstwa otrzymali "turbodoładowanie". "Pojawiła się możliwość oszukiwania społeczeństwa na masową skalę"
-
"Zwijała z ulic" polskich chłopców, by kopulowali dla III Rzeszy. Kim była Inge Viermetz?
-
PiS znów obniży wiek emerytalny? Ekspert: Tym nie da się już wygrać wyborów
-
Ulewy oraz burze z gradem. IMGW wydało ostrzeżenia dla kilku województw
-
Iga Świątek wygrała w finale wielkoszlemowego French Open. Pokonała Czeszkę Karolinę Muchovą
- "To przekażcie Putinowi". Zełenski o kontrofensywie: Wszyscy dowódcy nastawieni są pozytywnie
- Iga Świątek gra z Czeszką Karoliną Muchovą w finale French Open. Ma szansę na czwarty w karierze wielkoszlemowy tytuł
- Wysadzenie tamy w Nowej Kachowce. "Zapasów jedzenia pozostało na dwa dni, brakuje wody pitnej"
- Boris Johnson ustąpił z funkcji posła. Były premier Wielkiej Brytanii ogłosił "natychmiastową rezygnację"
- Tusk czy Morawiecki? Polacy wskazali, który z polityków byłby lepszym premierem [SONDAŻ]