Awantura o "ideologię LGBT", która ma "neomarksistowskie podłoże". Radny PiS: Nam się próbuje odebrać wolność
Uchwał o przeciwdziałaniu "ideologii LGBT" do tej pory przyjęto blisko 100 samorządów w Polsce. To głównie rady gmin, ale kontrowersyjne uchwały pojawiły się również w powiatach i sejmikach wojewódzkich, w tym lubelskim. Rzecznik Praw Obywatelskich część z nich zaskarżył do sądów administracyjnych. Rzecznik w swoich skargach wskazał m.in., że uchwały są sprzeczne z obowiązującym prawem, dyskryminują określoną grupę, a także ograniczają prawa i wolności mieszkańców danej gminy czy województwa.
We fragmencie lubelskiej uchwały czytamy m.in.:"Staniemy w obronie naszej szkoły i rodziny dążąc do ich ochrony przed rozprzestrzeniającą się ideologią sprzeczną z chrześcijańskimi wartościami. Nie godzimy się na sprzeczne z prawem oraz z realnym dobrem dzieci instalowanie funkcjonariuszy politycznej poprawności w szkołach (tzw. "latarników"). Nie pozwolimy na stosowanie administracyjnej presji na rzecz stosowania poprawności politycznej (słusznie zwanej "homopropagandą") w wybranych zawodach (nauczyciele, naukowcy, przedsiębiorcy, prawnicy)".
Burza na sejmiku woj. lubelskiego
Instytucja, której dotyczy skarga, powinna się do niej ustosunkować. Właśnie dlatego skarga RPO trafiła pod obrady sejmiku województwa lubelskiego i ... wywołała burzę. Momentami padały co najmniej dziwne i zaskakujące argumenty. - Dobra wiadomość jest taka, że pan Adam Bodnar kończy swoją kadencję we wrześniu bieżącego roku. To jest bardzo zły Rzecznik Praw Obywatelskich, osoba bardzo upolityczniona, która idzie ramię w ramię z dzisiejszą opozycją. To tak naprawdę polityk dzisiejszej opozycji i wierzę, że w tej kwestii nastąpi również dobra zmiana w październiku bieżącego roku - mówił, jeszcze przed sesją sejmiku, radny Marek Wojciechowski z PiS, na co dzień zastępca dyrektora w Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa w Lublinie.
Z kolei radny Mieczysław Ryba (PiS), na co dzień profesor KUL dość często goszczący w Telewizji Trwam czy Radiu Maryja, dowodził, że RPO wychodzi przed szereg i próbuje narzucać samorządowcom, jakie działania wolno im podejmować. Nawiązał przy tym do słynnej Karty LGBT przyjętej w Warszawie przez prezydenta Rafała Trzaskowskiego. - Dlaczego Adam Bodnar wtedy nie reagował na protesty rodziców i na to, co się z dziećmi dzieje? Skoro nie reagował, to zaczęły reagować samorządy, m.in. nasz - dowodził Ryba. Przekonywał także, jak groźna jest "ideologia LGBT", która ma "neomarksistowskie podłoże". - Rzecznik Praw Obywatelskich chce zamknąć usta części samorządów. Nam się próbuje odebrać wolność. Bo my, tak jak każdy samorząd, możemy podjąć stanowisko w każdej kwestii - przekonywał.
- W naszym stanowisku, do którego odnosi się RPO, nie było ani jednego zdania uwłaczającego środowisku LGBT. To było tylko nasze wyrażenie dezaprobaty dla ekspansji tego środowiska w nasze rodziny, w nasze szkoły i do naszych dzieci - udowadniała z kolei radna Barbara Barszczewska, także z Prawa i Sprawiedliwości.
PiS wygrywa - skarga RPO ma być odrzucona
Głosowanie wygrał PiS, co nie jest zaskoczeniem, bo ta partia ma większość w lubelskim sejmiku. Zdecydowano, że odpowiedź na skargę RPO powinna być negatywna i że należy ją odrzucić.
Opozycja była opozycja. Radna Bożena Lisowska (KO) dowodziła, że stanowisko jest homofobiczne i dyskryminujące. - Zamiast zajmować się dziś kwestiami ważnymi dla mieszkańców, w tym m.in. tymi związanymi z pandemią, znów pojawia się temat ideologiczny - argumentowała Lisowska, która od początku stała murem za środowiskiem osób LGBT. Wskazywała, że nie może być mowy o żadnej "ideologii LGBT", ale o konkretnych ludziach - mieszkańcach Lubelszczyzny, którzy chcą tam normalnie żyć, mieszkać, uczyć się i pracować.
Aktywista LGBT, organizator Marszu Równości w Lublinie, Bartosz Staszewski, ocenił, że jej wypowiedzi były jednymi z "nielicznych i rozsądnych", które padły podczas sesji sejmiku.
Przypomnijmy, że według opublikowanego w połowie maja raportu, Polska jest najbardziej homofobicznym krajem spośród państw należących do UE. Na pozycję naszego kraju wpływ miały m.in. uchwały anty-LGBT przyjmowane przez samorządy.
-
"Ktoś prezesa okłamuje, żeby się cieszył". Lubnauer o głośnych słowach Kaczyńskiego o marszu
-
Ujawniono plan opozycji na końcówkę kampanii. Ekspert ma wątpliwości, czy to dobra ścieżka
-
"Nie wyobrażam sobie, by wygraną opozycji komentowała Holecka". Co z TVP po wygranej opozycji?
-
Oto niekwestionowany zwycięzca Marszu Miliona Serc. "Nie jest dziadersem jak Donald Tusk czy Jarosław Kaczyński"
-
Co dalej ze stopami procentowymi? "Reakcja złotego może być makabryczna"
- Nowy sondaż po Marszu Miliona Serc. Kaczyński może czuć na plecach oddech Tuska
- Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Nowe informacje od strażaków
- Chat GPT ma zyskać głos i wzrok, czyli przegląd nowości AI. I ważny proces o "przyszłość internetu"
- Rolnicy poprą PiS? Sołtyska: Widzimy, że to się nie klei
- Bielan i Poręba "dają sobie po pysku". "Kampania się sypie"