"Są trzy poważne zagrożenia dla istnienia gatunku ludzkiego". I wszystkie wymagają takiego samego rozwiązania
Punktem wyjścia do rozmowy był artykuł dr Sasnal na temat "zagrożeń egzystencjalnych". Co to takiego? Najprościej rzecz ujmując, to zdarzenia i procesy, które mogą spowodować koniec nas wszystkich, wyginięcie całego gatunku ludzkiego. - To pojęcie się bardzo zdewaluowało. W "The Atlantic" był nawet taki prześmiewczy artykuł o tym, że w debacie demokratycznych kandydatów na prezydenta "zagrożeniem egzystencjalnym" nazywano już wszystko - od konfliktów o narkotyki po politykę Trumpa - zauważyła Sasnal.
Mimo to, dla wielu badaczy "zagrożenia egzystencjalne" są użyteczną kategorią, a czasem głównym obszarem ich refleksji. Niektórzy z nich zajmują się oceną ryzyka hipotetycznych katastrof, które mogą się wydarzyć w przyszłości - np. uderzenia w Ziemię meteorytu lub stworzenia "złośliwej" sztucznej inteligencji.
Sasnal zdecydowała się jednak na inne podejście. Interesują ją te zagrożenia, które już teraz można zaobserwować. Jak wyjaśniła, za najpoważniejsze z nich uważa zmiany klimatyczne, broń nuklearną i choroby zakaźne.
Zdaniem Sasnal wszystkie trzy mają pewne cechy wspólne: - Są teraz obecne, bezpośrednie, globalne i w pewnym sensie egalitarne - wymieniała ekspertka. - Wszystkie wymagają decyzji politycznych państw. To, co je łączy to to, że mogą być zmniejszone tylko przez politykę multilateralną - dodała
Czym jest polityka multilateralna? - Według tradycyjnej definicji jest to "koordynacja polityk narodowych w gronie trzech lub więcej państw" - wyjaśniła Sasnal.
Zaznaczyła, że to znacznie szersze pojęcie niż globalizacja. - Globalizacja ma się do multilateralizmu jak Apple do kapitalizmu czy ZSRR do socjalizmu. Jest pewnym jego przejawem, Ale multilateralnym działaniem były i rozbiory Polski, i pakt Brianda-Kellogga (traktat z 1927 r. odrzucający wojnę jako instrument polityki międzynarodowej - red.) - tłumaczyła Sasnal.
Według badaczki, pandemia koronawirusa pokazała nam, że rozwiązanie niektórych problemów bez międzynarodowej współpracy jest właściwie niemożliwe.
Sasnal uważa, że choć problemy takie, jak terroryzm czy nierówności społeczne są ważne, to kwestie związane z klimatem, bronią jądrową i chorobami zakaźnymi powinny być traktowane priorytetowo. - To są sprawy fundamentalne dla przyszłości, dla przetrwania gatunku - podkreślała.
Sasnal oceniła, że obecnie są one "kompletnie ignorowane na poziomie globalnym". Tymczasem zdaniem ekspertki świadomość wagi wymienionych przez nią zagrożeń powinny rozumieć nie tylko instytucje, ale każdy z nas. - Już nie możemy się normalnie budzić, Przetrwanie nas, naszych dzieci, wnuków zależy od nas w tej chwili - podsumowała.
-
"Lex Tusk" to "chamówa na wygrywanie wyborów" i "sanacja 2.0". Czy komisja stanie się memem?
-
W co gra Ukraina ws. kontrofensywy? "Być może za dużo się spodziewamy"
-
Jaka będzie przyszłość Dudy po "lex Tusk"? "Z pieczątką PiS na czole będzie chodził do końca życia"
-
"Mężczyźni trzymali ją za włosy i gwałcili, a matka patrzyła. Czasem się uśmiechała". Dramat małych uchodźców z Ukrainy
-
W wypadku pod Ostrowcem zginęło pięcioro krewnych, wracali z wesela. Policja informuje o zatrzymaniu 38-latka
- Rotnicka komentuje zapowiedź startu Giertycha do Senatu. "Nie wiem co nim kierowało, nie jestem psychologiem"
- Prof. Pyrć odchodzi z Narodowej Rady Rozwoju. To protest przeciwko decyzji Andrzeja Dudy ws. "lex Tusk"
- Cień Rosji w tle wielkiej fuzji Orlenu z Lotosem? "W tej transakcji jest wiele znaków zapytania"
- Kto weźmie udział w marszu 4 czerwca? Jest decyzja Hołowni i Kosiniaka-Kamysza
- Kulisy polskiej wizyty szefa OpenAI. I kto jest kim w świecie sztucznej inteligencji