Małopolska Tarcza Antykryzysowa. Nabór zamknięty. Trwał nieco ponad 2 minuty

Małopolska Tarcza Antykryzysowa miała pomóc przedsiębiorcom z tego regionu, którzy ucierpieli przez pandemię. Jak poinformował urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego zainteresowanie bonami dla przedsiębiorców było "olbrzymie", przez co "środki rozeszły się błyskawicznie".
Zobacz wideo

Małopolska Tarcza Antykryzysowa adresowana była do osób, które prowadzą działalność gospodarczą. Przedsiębiorcy mogli starać się o przyznanie specjalnego bonu.

Małopolska Tarcza Antykryzysowa. Ekspresowe składanie wniosków

Jak donosi krakowska "Gazeta Wyborcza" pieniądze z Małopolskiej Tarczy Antykryzysowej rozeszły się w błyskawicznym tempie. "Urząd marszałkowski twierdzi, że nabór wniosków trwał ponad dwie godziny, a zarejestrowano łącznie 2317 wniosków o wartości 20,8 mln zł. Te dwie godziny to jednak wyznaczony czas, a nie realny przebieg składania wniosków, bo jak się okazuje, przedsiębiorcy składali je wręcz ekspresowo" - pisze dziennik

W pierwszej turze złożono 1244 wnioski o wartości niemal 11,2 mln zł, co stanowi 70 proc. pieniędzy, które zaplanowano na ten cel. "Pierwsza tura rozpoczęła się o godz. 12 i trwała... 1 minutę i 36 sekund" - czytamy w krakowskiej "GW". 

Małopolska Tarcza Antykryzysowa. Druga tura

W drugiej turze naboru, wyznaczonej kilka godzin później, złożono w minutę 1073 wnioski o wartości ponad 9,6 mln zł. Teraz zacznie się ocena wniosków, bo nabór został już zamknięty. "W związku z przekroczeniem 130% alokacji przeznaczonej na udzielenie grantów" - informuje urząd marszałkowski. Wszyscy wnioskodawcy otrzymali już e-mailowe powiadomienie o przyjęciu ich wniosków do oceny. "Co czwarty samozatrudniony złożył poprawnie wniosek i może otrzymać wsparcie w ramach Małopolskiej Tarczy Antykryzysowej- wyliczają małopolscy urzędnicy" - donosi "Wyborcza". 

Posłuchaj podcastu!

TOK FM PREMIUM