Wtorkowe spotkanie, w którym uczestniczyli liderzy Zjednoczonej Prawicy, premier Mateusz Morawiecki, wicepremierzy Jacek Sasin i Piotr Gliński, utrzymywane było w ścisłej tajemnicy - podaje Gazeta.pl. Tematem rozmów polityków miały być obostrzenia, możliwy lockdown oraz gospodarcze i polityczne skutki epidemii.
Według portalu rząd w sprawie całkowitego lockdownu jest podzielony, a liczba jego przeciwników może być większa niż zwolenników. Jednak zwolennikiem najostrzejszych obostrzeń jest podobno sam premier Morawiecki oraz minister zdrowia Adam Niedzielski, których wspiera Jarosław Kaczyński. Po stronie przeciwników jest szereg pozostałych ministrów, wśród nich wicepremier i minister rozwoju Jarosław Gowin.
Na tajnym spotkaniu miało dojść do spięcia pomiędzy Gowinem a Morawieckim. Jak czytamy na gazeta.pl, Jarosław Gowin stwierdził, że lockdown "zadłuży Polskę na pokolenia, a i tak nie uratuje to służby zdrowia". Wtedy Jarosław Kaczyński stanął zdecydowanie w obronie Mateusza Morawieckiego. Informatorzy portalu mówią, że premier ma silne wsparcie prezesa PiS, jednak przeciwko niemu jest nie tylko Jarosław Gowin, ale też Solidarna Polska.
Dzień po spotkaniu premier Mateusz Morawiecki ogłosił szereg nowych obostrzeń i zapowiedział, że wkrótce może zostać wprowadzona "narodowa kwarantanna", która oznaczać będzie całkowity lockdown. Taką decyzję ma ogłosić, jeżeli liczba nowych zakażeń przekroczy 75 na 100 tysięcy mieszkańców. Zdaniem ekspertów może to się stać nawet za kilka dni.
