Rzecznik policji zarzucił Grzybowskiej brak profesjonalizmu. Odpowiedziała krótko i jasno
Zdaniem funkcjonariuszy dziennikarka miała naruszyć nietykalność jednego z policjantów i umyślnie oślepiać go fleszem z aparatu. Z kolei Grzybowska twierdzi, że po prostu robiła zdjęcia z protestu, co należało do jej obowiązków służbowych. Próbowała wyjaśnić to policjantom pod MEN, pokazywała im też swoją legitymację prasową. Mimo to została zatrzymana i przewieziona wraz z kilkoma protestującymi na komisariat przy Wilczej.
W TOK FM Grzybowska podkreślała. że na to, co ją spotkało, warto spojrzeć w szerszym kontekście. - Dla mnie to nie jest historia o mnie, tylko o tym, co się dzieje dzisiaj w Polsce. O tym, że została przesunięta kolejna granica. To opowieść o zwiększającej się w ostatnich tygodniach agresji, brutalności policji wobec protestujących i dziennikarzy - tłumaczyła.
Tego samego dnia rano gościem TOK FM był Rzecznik Komendy Głównej Policji insp. Mariusz Ciarka. W rozmowie z Janem Wróblem bronił policjantów, a w pewnym momencie pozwolił sobie na uwagi na temat warsztatu reporterki.
- Jej (opublikowane na Facebooku - red.) oświadczenie jest dosyć emocjonalne i pokazuje, że ma ona sympatie po konkretnej stronie. W moim odczuciu przyznała, że nie tak powinna zachowywać się profesjonalna fotoreporterka - pouczał.
Jaki ma to związek z oceną działań policji, pozostanie tajemnicą inspektora Ciarki. Grzybowska zdecydowała się jednak odpowiedzieć na jego zarzuty.
- Jestem fotoreporterką i moim obowiązkiem wobec społeczeństwa jest fotografowanie wszystkiego, co się dzieje na ulicach. Dokumentowałam też marsz 11 listopada. Nie czyni mnie to sympatyczką nacjonalistów i ludzi rzucających w policję butelkami - oświadczyła.
Grzybowska stwierdziła że, w swoim oświadczeniu chciała przede wszystkim wyrazić wdzięczność osobom, które solidaryzowały się z nią po zatrzymaniu. Nie ukrywała jednak, że prywatnie popiera postulaty Strajku Kobiet, choć stara się oddzielać to od pracy.
- Jako kobieta popieram Strajk Kobiet, a jako fotografka dokumentuję obiektywnie wydarzenia - podsumowała.
-
Oto zwycięzca Marszu Miliona Serc. "Nie jest dziadersem jak Tusk czy Kaczyński"
-
Mieszkańcy Bydgoszczy mają dość "autobusów widmo". Prezydentowi też puszczają nerwy
-
Małgorzata Daniszewska nie żyje. Wdowa po Jerzym Urbanie miała 68 lat
-
Nowe wątki afery wizowej. "Tak skopanej operacji jeszcze nie widziałem"
-
Nowy sondaż po Marszu Miliona Serc. Kaczyński może czuć na plecach oddech Tuska
- 26-letni Ukrainiec skatowany przez policjantów. Onet ujawnił wstrząsające nagrania
- Dramatyczna sytuacja rolników. "Wykładamy się finansowo. Nie ma nawet na utrzymanie rodziny"
- Anna Zalewska musi przeprosić Agnieszkę Pomaską. Zapadł prawomocny wyrok w procesie wyborczym
- Baszir z Iranu w zamknięciu spędził 113 dni. Teraz chce od Polski zadośćuczynienia
- Polska Jest Jedna może zamieszać. Komu nowe ugrupowanie podbierze głosy?