Ile kosztuje szpital na Narodowym? Posłowie ujawniają dokument i zarzucają ministrowi "poświadczenie nieprawdy"
Kontrola poselska, którą w spółce przeprowadzili Michał Szczerba oraz Dariusz Joński dotyczyła szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym. Posłowie byli kilka dni temu w tej sprawie także w Ministerstwie Zdrowia. Pytali m.in. o koszty, zlecone zadania do wykonania czy stanowiska.
Posłowie zarzucają ministrowi "poświadczenie nieprawdy"
- Tam otrzymaliśmy informację od pana ministra - cytuję - "przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia nie brali udziału w przygotowaniu zadań dla szpitala tymczasowego, w dyspozycji ministerstwa nie pozostają dokumenty dotyczące przygotowań i kosztów szpitala" - przypomniał na konferencji poseł Szczerba, cytując odpowiedź, jaką politycy zdobyli w resorcie zdrowia.
- Dziś dotarliśmy do zlecenia ministra zdrowia z dnia 29 października, w którym minister wnioskuje do Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji o wykonanie modelu związanego z kosztami funkcjonowania szpitala tymczasowego - podał Szczerba. - Mamy do czynienia z publicznym poświadczeniem nieprawdy w dokumencie przekazanym posłom podczas kontroli medycznej - dodał.
Ile kosztuje szpital na Narodowym?
Dariusz Joński wskazał, że na zlecenie ministra AOTMiT sporządziła model dotyczący kosztów działania szpitala tymczasowego, który posłowie w tej chwili analizują. Ale już na konferencji przekazali dziennikarzom kilka punktów.
CAŁY DOKUMENT MOŻNA PRZECZYTAĆ TU >>>
- Koszt całkowity miesięczny według tego modelu to ponad 21 mln zł. Natomiast to, co nas zastanawia, to koszty związane z kosztami zarządu. Otóż według informacji, które są w tabeli [znajdującej się w dokumentach - red.], miesięczny koszt zarządu szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym to 624 tys. złotych - powiedział Joński.
Poseł wskazał też, że podczas kontroli rozmawiali z prezesem spółki PL.2012+.
- Okazuje się, że umowy z kancelarią premiera nadal nie ma. Spółka dalej, od miesiąca, funkcjonuje na tzw. gębę i wydaje swoje pieniądze - powiedział poseł. Jak dodał, spółka miała otrzymać na takie działania zgodę ze strony Ministerstwa Kultury, pod które podlega. - Na pytanie, jak duże środki zostały już wydane, usłyszeliśmy odpowiedź, że taka informacja nie może być przekazana, bo nie ma podpisanej umowy - relacjonował Joński.
Jego zdaniem widać w tych działaniach pewną analogię wobec przygotowań do wyborów kopertowych przez Pocztę Polską, które miały odbyć się w maju. Jak mówił poseł, wówczas także Poczta wydała swoje 70 mln zł, mimo że nie miała umowy z KPRM.
- To jest rzecz niebywała. Szpital, który miał być wizytówką, miał ratować życie i zdrowie ludzi jest tylko i wyłącznie pokazówką, która jest budowana po to, żeby wydawać ogromne pieniądze - dziwił się Joński. Wtórował mu Michał Szczerba. - Prezes spółki stadionowej [PL.2012+] nie ma umowy i wydaje środki bez żadnego trybu, z narażeniem się na odpowiedzialność za działanie na szkodę spółki - mówił.
Szpital na Stadionie Narodowym powstał na początku miesiąca. 5 listopada trafił tam pierwszy pacjent. Obecnie tymczasowa placówka ma kilkaset łóżek. Docelowo - jak można usłyszeć od przedstawicieli rządu - ma ich być nawet 1200. W mediach oraz ze strony polityków opozycji coraz częściej pojawiają się jednak zarzuty, że szpital na Stadionie Narodowym był działaniem bardziej PR-owym niż prozdrowotnym. Placówka w większości wciąż stoi pusta, kiedy jednocześnie inne szpitale dalej pękają w szwach.
DOSTĘP PREMIUM
- Kaczyński nic nie wie o aferze "willa plus"? "Jest jak Jan Paweł II. Nikt mu jeszcze nie wydrukował Internetu"
- Ukraina urządziła "pokazuchę" przed szczytem z UE, ale na nie wiele się to zda. "Będzie rozczarowanie"
- Putin skleja się ze Stalinem. "Nowa tradycja w rosyjskiej propagandzie"
- Oświadczenie Redakcji TOK FM w sprawie komunikatu KRRiT [aktualizacja]
- Ratownicy sprowadzili wyczerpanego narciarza. Akcja TOPR po zamknięciu Tatr
- Szewach Weiss nie żyje. Były ambasador Izraela w Polsce miał 87 lat
- Irański reżim boi się tańca. "Jest uważny przez fundamentalistów islamskich za grzeszną aktywność"
- Polki najczęściej chorują na raka piersi. A jedynie 30 proc. wykonuje mammografię
- Cały obszar Tatr zamknięty dla ruchu turystycznego
- Duży pożar w Rosji. Płonął magazyn ropy naftowej w pobliżu granicy z Ukrainą