Tortura w imię prawa. Dzieciom funduje się traumę przez dziury w przepisach o przeciwdziałaniu przemocy
Ośmioletnia dziewczynka, tuż po tym, jak została zabrana z rodzinnego domu, musiała odwiedzić niemal wszystkie szpitale we Wrocławiu i przez kilkanaście godzin odsyłana była z jednego miejsca do drugiego.
W domu mieszkało czworo dzieci. - Były zaniedbane i bite - mówi Magdalena Nowacka, która była obecna podczas interwencji. - Mama karząc dziecko w obecności asystenta społecznego i rodziny, nasypała dziecku pieprz do buzi - opowiada Nowacka.
Na miejscu były pracownice socjalne i policja. Izabela Pawłowska, szefowa zespołu interdyscyplinarnego twierdzi, że karetka omówiła przyjazdu, bo przepisy są nieprecyzyjne.
- Artykuł 12a mówi, że w interwencji ma uczestniczyć ratownik medyczny, lekarz lub pielęgniarka. Nie wskazuje natomiast, czy ma to być przedstawiciel pogotowia ratunkowego, czy podstawowej opieki zdrowotnej, czy pielęgniarka środowiskowa - tłumaczy Pawłowska.
Żeby zrobić wszystko zgodnie z prawem, pracownice MOPS-u przez kilkanaście godzin jeździły z dziewczynką po szpitalach. Dziecko finalnie trafiło do ośrodka około 3. w nocy. Anna Józefiak-Materna, dyrektorka wrocławskiego MOPS-u podkreśla, że "dla dziecka odebranego właśnie matce, to kolejna trauma".
- A jeśli to trwa 12 godzin albo więcej, jak w naszym przypadku? To jest katorga. Ja to oceniam jako kolejny etap przemoc na tym dziecku. Tortura w imię prawa - denerwuje się Józefiak-Materna.
Pracownicy socjalni apelują do rządu o zmianę przepisów. Chodzi o to, żeby zapewnić np. lekarza dyżurującego, który ma obowiązek przyjechać na taką interwencję. Albo dać pracownikom socjalnym możliwość zamówienia wizyty domowej.
-
Oto zwycięzca Marszu Miliona Serc. "Nie jest dziadersem jak Tusk czy Kaczyński"
-
Ujawniono plan opozycji na końcówkę kampanii. Ekspert ma wątpliwości, czy to dobra ścieżka
-
Małgorzata Daniszewska nie żyje. Wdowa po Jerzym Urbanie miała 68 lat
-
Co dalej ze stopami procentowymi? "Reakcja złotego może być makabryczna"
-
"Ktoś prezesa okłamuje, żeby się cieszył". Lubnauer o głośnych słowach Kaczyńskiego o marszu
- Co z wakacjami kredytowymi po wyborach? Debata osób kandydujących do parlamentu
- Nowe wątki afery wizowej. "Tak skopanej operacji jeszcze nie widziałem"
- Nowy sondaż po Marszu Miliona Serc. Kaczyński może czuć na plecach oddech Tuska
- Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Nowe informacje od strażaków
- Chat GPT ma zyskać głos i wzrok, czyli nowości AI. I ważny proces o "przyszłość internetu"