Ryszard Szurkowski 12 stycznia skończył 75 lat. Zmarł w poniedziałek rano. O jego śmierci poinformowała żona kolarza Iwona Arkuszewska-Szurkowska.
Był najbardziej utytułowanym polskim kolarzem szosowym w historii. Członkiem kadry narodowej został w 1969 roku, kiedy po raz pierwszy wystartował w Wyścigu Pokoju. Później wygrywał wyścig czterokrotnie. Trzykrotnie zdobywał zdobywał złote medale na mistrzostwach świata, dwukrotnie także srebrny medal na Igrzyskach Olimpijskich. 12-krotny mistrz Polski w wyścigach szosowych.
Dwukrotnie, w 1971 i 1973 roku, wygrywał plebiscyt "Przeglądu Sportowego" na najlepszego sportowca Polski. W 1972 roku został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, cztery lata później Krzyżem Oficerskim, w 1986 roku Krzyżem Komandorskim, a trzynaście lat później Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą. Zwyciężał również w wielu zagranicznych wyścigach.
Po zakończeniu kariery prowadził kadrę narodową. Z sukcesami, bo w 1985 roku jego podopieczny Lech Piasecki wygrał Wyścig Pokoju, w 1988 roku Polacy zdobyli srebro w wyścigu drużynowym na olimpiadzie w Seulu. Od 1985 roku był również posłem Sejmu PRL. Stworzył pierwszą w Polsce zawodową grupę kolarską.
10 czerwca 2018 roku, podczas kolarskiego wyścigu weteranów w Kolonii, uległ poważnemu wypadkowi. Miał uszkodzony rdzeń kręgowy i porażenie czterokończynowe, uszkodzoną czaszkę, poza tym połamaną w kilku miejscach szczękę, zdeformowany nos i zmiażdżoną wargę. Początkowo leczony był w Niemczech, później przechodził rehabilitację w podwarszawskim Konstancinie.
