Fusy od kawy zamiast soli na chodnikach. Kolejne samorządy decydują się na eksperyment
Sól, choć wysypana na ulice i chodniki szybko radzi sobie ze śniegiem, to jednak ma szereg wad. Nie tylko niszczy buty, samochody, ale też sprawia ból zwierzętom. Dlatego kolejne samorządy szukają alternatyw. Jedną z nich są fusy z kawy. Jako pierwsze takie rozwiązanie wprowadziły władze Lwowa, a pomysł podpatrzyły władze Krakowa, które już wkrótce zaczną wykorzystywać fusy.
- Z jednej strony eksperymentujemy i szukamy takiego zero-waste'owego rozwiązania, z drugiej strony fusy i tak są bardzo dobrym materiałem na kompostowanie, więc trochę w naturalny sposób nawozimy parki - tłumaczył w TOK FM Piotr Kempf, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie.
Akcja może pomóc również krakowskim kawiarniom, które bardzo mocno ucierpiały przez pandemię i zamknięcie gastronomii. - Odzew właścicieli kawiarni jest niezwykle pozytywny, sami zachęcają krakowian do tego, żeby przyjść na kawę, wziąć ją na wynos i w ten sposób przyłączyć się do akcji - mówił Kempf. - To jest ten aspekt, którego się w ogóle nie spodziewaliśmy - dodał.
Posypywanie fusami chodników w krakowskich parkach rusza od wtorku, a na taki krok decydują się również inne samorządy. Burmistrz Wojkowic ustawił już w mieście "fusomaty", do których mieszkańcy mogą wrzucać fusy. Pilotażowy program zapowiedział też wiceburmistrz warszawskiego Ursynowa Bartosz Dominiak.
"Dziś zaczęliśmy zbieranie fusów kawowych z urzędowych ekspresów. Od jutra zamierzmy posypywać nimi chodnik wzdłuż budynku ratusza od strony parkingu. Naszym celem jest przede wszystkim zebranie na przyszłość doświadczeń oraz opinii mieszkanek i mieszkańców" - napisał wiceburmistrz.
Mieszkańcy Ursynowa, przynajmniej w komentarzach, zapowiedź przyjęli bardzo entuzjastycznie. Również ekolodzy wymieniają zalety użycia fusów od kawy. "Wykorzystanie odpadów, poprawa jakości gleby, ochrona psich łap oraz aromat dodający energii spacerowiczom" - wymieniają autorzy bloga "Green projects".
DOSTĘP PREMIUM
- "Katolicyzm powinien być traktowany jak najsilniejsze narkotyki. Trzeba przed nim bronić dzieci" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Myśliwce F-16 "same wojny nie wygrają". Gen. Bieniek studzi nastroje ws. samolotów dla Ukrainy
- "Bajki o żelaznym wilku". Petr Pavel nie wciągnie Czech bardziej w wojnę. Ale ma ważną rolę do odegrania
- Egzorcyści przywiązali ją do łóżka, namaszczali krocze i okaleczali krzyżem. Tortury w piwnicach kościołów
- Najpierw awanturował się w hotelu, potem ukradł policjantom radiowóz. Agresywny 32-latek zatrzymany
- Steez83 z PRO8L3M-u już nie śledzi polityki. "Są takie momenty, że należy tupnąć nogą"
- AAAA Rakietę tanio sprzedam. Garażowana, niebita, nosi ślady użytkowania
- Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Trwa kolejny finał. Ile pieniędzy już zebrano?
- Ten sondaż może nie spodobać się Donaldowi Tuskowi. Chodzi o powrót na fotel premiera
- "Nigdy nie wiemy, czym może się skończyć infekcja". 31. Finał WOŚP na walkę z sepsą. "Kluczowe są sprzęt i czas"