Daniel Obajtek skończył studia, gdy był wójtem Pcimia. Już rok później stanął na Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Tak zaczęła się jego oszałamiająca kariera w państwowych agencjach i firmach należących do państwa.
Onet informuje dziś, że prezes Orlenu ma już na koncie tytuł MBA. Jak wynika z opublikowanych dziś informacji, Daniel Obajtek zdobył go Gdańskiej Fundacji Kształcenia Menedżerów. "Tak naprawdę to nie fundacja, tylko firma. I robi interesy z Orlenem — szef studiów MBA w tej firmie zasiada w radzie nadzorczej jednej ze spółek z grupy Orlen" - czytamy.
Orlen poinformował, że Obajtek zaczął studia MBA nim trafił do paliwowego giganta z Płocka - w 2017 roku. "Orlen nie odpowiedział nam jednak, ile czasu Obajtek studiował. Standardowo studia MBA w gdańskiej firmie trwają dwa lata. A jeśli tak, to Obajtek skończył je już jako prezes Orlenu, bo na czele naftowej spółki stanął na początku 2018 r. W ten sposób Obajtek skończył studia podyplomowe w firmie, która jest jego biznesowym partnerem" - podkreśla autor artykułu Andrzej Stankiewicz.
Pensjonat Daniela Obajtka
"Gazeta Wyborcza" informuje z kolei o pensjonacie i restauracji w Łebie, którą otworzył Daniel Obajtek. Nieruchomość kupił od burmistrza miasta. A pensjonat prowadzi "znajoma brata Obajtka, która jest jednocześnie prezesem miejskiej spółki".
Burmistrz Łeby Andrzej Strzechmiński wraz z żoną w grudniu 2019 r. zawarł z Danielem Obajtkiem notarialną umowę przedwstępną, dotyczącą zakupu nieruchomości. Jak podkreśla, obiekt od lat był na sprzedaż.
"Ustalili cenę sprzedaży na 1,7 mln zł. Jak wynika z oświadczenia majątkowego burmistrza, kupujący wpłacił 600 tys. zł zaliczki. W czerwcu 2020 r. zawarta została ostateczna umowa sprzedaży. Kupujący dopłacił 550 tys. zł, a brakujące kolejne 550 tys. zł ma dopłacić w ustalonym terminie. (...) Lokal prowadzi w ramach swojej działalności gospodarczej Julia Tomicka, dobra znajoma brata prezesa Orlenu – leśniczego Bartłomieja. (...) To on podarował bratu Danielowi okazałą posiadłość w Łężkowicach" - czytamy. Pensjonat nazywa się teraz "Zatoka Aniołów".
"Wyborcza" zwraca uwagę, że Tomicka od kilku stoi na czele Zarządu Portu Jachtowego w Łebie Sp. z o.o. Spółka należy do miasta Łeby, a burmistrz Strzechmiński pełni funkcję zgromadzenia wspólników spółki. I od maja ubiegłego roku "prowadzi działalność gospodarczą pod nazwą 'Zatoka Aniołów'".
"Ustawa o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne zakazuje prowadzenia działalność m.in. 'osobom zarządzającym i członkom organów zarządzających gminnymi osobami prawnymi'" - informuje "GW".
