"Instrukcje jak do strefy walki". Policja radzi mediom, jak "być bezpiecznym" 11 listopada
- Rządzący postanowili wziąć odpowiedzialność za bezpieczeństwo Marszu Niepodległości - tak mówi prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Sądy Okręgowy i Apelacyjny stwierdziły, że marsz nie może przejść ulicami stolicy, ale ten i tak się odbędzie, w dodatku - będzie miał charakter państwowy. Jego organizację wziął na siebie Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych na czele ze swoim szefem Janem Józefem Kasprzykiem.
W związku z tym policja opublikowała na swojej stronie specjalny komunikat, skierowany do dziennikarzy mających relacjonowanie wydarzenia.
"W związku ze zbliżającymi się obchodami Święta Niepodległości i koniecznością zabezpieczenia przez policjantów wielu towarzyszących mu wydarzeń, mając na względzie bezpieczeństwo dziennikarzy i fotoreporterów podczas relacjonowania ich przebiegu, prezentujemy krótki poradnik bezpieczeństwa. Pamiętaj o swoim własnym bezpieczeństwie - dobre ujęcie nie jest warte Twojego zdrowia i życia" - apeluje policja.
Co radzą funkcjonariusze? Przede wszystkim dziennikarz powinien być wyposażony w odblaskową kamizelkę z napisem "Press", powinien mieć też w widocznym miejscu legitymację prasową. Ale tutaj zastrzeżenie. "Unikaj noszenia dokumentów na szyi na smyczy lub łańcuszku - w przypadku zaatakowania mogą posłużyć do duszenia. Za to w sytuacji kryzysowej załóż kask czy ochraniacze" - pisze policja. Funkcjonariusze radzą też między innymi, żeby dziennikarze ustawiali się na skraju tłumu.
"Staraj się nie wchodzić w sam środek akcji - jeżeli znajdziesz się pośrodku dwóch stron natychmiast wycofaj się" - apeluje policja.
"Pamiętaj, że policjanci wyposażeni w kaski i środki ochrony mają ograniczone pole widzenia. Nie utrudniaj policjantom wykonywania obowiązków służbowych i nie naruszaj przepisów prawa" - czytamy na stronie.
"Jak na wojnę"
Policyjne rady zbulwersowały przedstawicieli mediów i polityków opozycji. "Policyjna instrukcja dla dziennikarzy na Marsz Niepodległości prawie jak do strefy walki" - ironizowała Sylwia Czubkowska ze Spider's Web i współautorka podcastu "Techstorie", którego nowe odcinki publikowane są w co drugi wtorek na tokfm.pl.
"Czyżby pieszczoszki władzy organizujące 'uroczystości władzy' stanowiły zagrożenie dla dziennikarzy?" - pytała posłanka opozycji Barbara Nowacka.
"Bo to na wypadek, gdyby Empik rzucił się na patriotów, którzy biorą udział w państwowym marszu - jak zauważył jeden z komentatorów na TT" - ironizowała Dominika Wielowieyska.
DOSTĘP PREMIUM
- Egzorcyści przywiązali ją do łóżka, namaszczali krocze i okaleczali krzyżem. Tortury w piwnicach kościołów
- Katowice. Wybuch gazu w kamienicy. Odnaleziono ciało drugiej z poszukiwanych kobiet
- Jerzy Skolimowski o nominacji do Oscara dla "IO": Cieszę się, ale jestem na przegranej pozycji
- Hospicjum to szansa
- Szkoła bez religii? "Wody w usta nabierać nie będziemy. Koniec z finansowaniem Kościoła z publicznych pieniędzy"
- Od Drohiczyna przez Mielnik do Janowa Podlaskiego. Bugiem
- Hołownia zrobi porządek? "Ktoś w tym kraju musi przeprowadzić rozdział Kościoła od państwa"
- "Bal na Titanicu". 700 tys. dla telewizji Rydzyka, 15 mln na nagrody dla kierownictwa resortu finansów
- Wtargnął do auta, odgryzł kobiecie kawałek ucha i uciekł jej samochodem
- 65-latek z Lublina chciał zarobić na kryptowalutach - stracił prawie 160 tys. zł