Piotr Kraśko skazany za prowadzenie samochodu bez prawa jazdy. Uprawnienia stracił 6 lat temu
Jak poinformował "Super Express", Piotr Kraśko został zatrzymany w kwietniu na Podlasiu do rutynowej kontroli drogowej. "Okazało się, że nie tylko nie ma przy sobie prawa jazdy, lecz także od kilku lat ma cofnięte uprawnienia" - podał dziennik.
Kraśko w trybie nakazowym został skazany na 7,5 tys. zł grzywny i rok zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Prokuratura miała odwołać się od tego wyroku, ale sąd - już w normalnym procesie - go potrzymał.
"SE" przypomina, że dziennikarz TVN już w 2009 i w 2014 roku miał odbierane prawo jazdy za punkty karne, a w 2015 roku miał prawomocnie utracić uprawnienia do prowadzenia pojazdów mechanicznych.
W rozmowie z tabloidem Kraśko potwierdził, że opisywana sytuacja w kwietniu miała miejsce. - W ciągu miesiąca zdałem potem egzamin i odzyskałem prawo jazdy, potem zdałem jeszcze egzamin na kategorie B+E - powiedział dziennikowi.
"SE" przekonuje, że w ciągu sześciu lat, w czasie których Kraśko nie miał prawa jazdy w mediach pojawiło się sporo jego zdjęć za kierownicą samochodów. W mediach społecznościowych sprawa wywołała lawinę komentarzy.
DOSTĘP PREMIUM
- Zła wiadomość dla kierowców. "Nawet 9-10 złotych za diesla na polskich stacjach"
- Mrożenie cen energii jak "branie tabletki przeciwbólowej, gdy ząb jest do wyrwania". Ekspert o krótkowzroczności rządu
- "To zbrodnia". Reżim Asada nie dopuszcza pomocy do ofiar? "Ludzie pod gruzami są skazywani na śmierć"
- "Ruscy owinęli dziecku głowę streczem i je udusili". Polak opowiada o walce i pomocy Ukrainie
- Wielka Brytania: Siły syryjskiego reżimu po trzęsieniu ziemi zbombardowały miasto kontrolowane przez rebeliantów
- Koalicja Obywatelska zwycięża w pięciu województwach. PiS traci poparcie [SONDAŻ]
- Białoruski sąd skazał Andrzeja Poczobuta na 8 lat więzienia
- Liczba ofiar w Turcji i Syrii przekroczyła 11 tys. i wciąż rośnie. Prezydent Erdogan ogłosił stan wyjątkowy
- Kryminał, biografie, thriller, rozmowy. Książki do czytania na ferie (i nie tylko)
- Zełenski jest zdany na siebie w walce o Ukrainę w UE. "Zdanie Polski nie ma żadnego znaczenia"