Jacek Kurski reaguje na doniesienia Onetu: Oszczercza publikacja, kieruję zawiadomienie do prokuratury

"W związku z oszczerczą publikacją Onet.pl sugerującą, że stawiam się ponad prawem, lekceważę procedury i stwarzam zagrożenie, informuję, że 14.12.21 po przejściu infekcji SARS Cov-2, w wyniku badań i obowiązujących procedur med. uzyskałem status ozdrowieńca" - tak brzmi pierwszy z czterech wpisów na Twitterze, w których Jacek Kurski odnosi się do doniesień Onet.pl. Portal napisał, że prezes TVP poleciał do Paryża na konkurs Eurowizji Junior, choć powinien przebywać w izolacji domowej.
Zobacz wideo

Z ustaleń Onetu wynika, że Jacek Kurski miał kontakt z chorym na COVID-19, po czym dwukrotnie wykonał test na koronawirusa w warszawskim szpitalu MSWiA. Badanie wykonane 14 grudnia miało dać wynik pozytywny. Dziennikarze portalu dotarli do wyniku testu. Jest jednoznaczny: "Wykryto RNA wirusa SARS-CoV-2".

Wkrótce po publikacji do doniesień portalu odniósł się sam zainteresowany. Jacek Kurski na Twitterze w ostrych słowach zaprzeczał informacjom, jakoby pojechał do Paryża, mimo uzyskania pozytywnego wyniku testu na COVID-19. 

- W związku z oszczerczą publikacją Onet.pl sugerującą, że stawiam się ponad prawem, lekceważę procedury i stwarzam zagrożenie, informuję, że 14.12.21 po przejściu infekcji SARS Cov-2, w wyniku badań i obowiązujących procedur med. uzyskałem status ozdrowieńca - napisał w oświadczeniu, które potem kontynuował.

- Diagnozę i fakty potwierdza oficjalne stanowisko Szpitala MSWiA. Onet dla oszczerczego ataku politycznego posunął się do złamania tajemnicy lekarskiej, wykradzenia tajnych danych o zdrowiu i bezmyślnej, antynaukowej interpretacji tych danych. To czyny bandyckie i kryminalne - dodał Kurski i zamieścił link do oświadczenia szpitala MSWiA w Warszawie. Placówka - jak dodaje, za zgodą Jacka Kurskiego - potwierdza, że 14 grudnia prezes TVP przeszedł test na COVID-19. Chodzić miało o potwierdzenie statusu ozdrowieńca. 

"Interpretacja wyniku badania RT-PCR o treści "wykryto RNA wirusa SARS - CoV-2" wskazuje na późny okres po infekcji COVID-19, tj. wykrycie genomu wirusa pomiędzy 30 a 35 cyklem badania. Powyższe miało korelację z obrazem klinicznym oraz wywiadem jak i również ujemnymi wynikami testów antygenowych przeprowadzonych u Pana Jacka Kurskiego. Z uwagi na fakt, że całość obrazu klinicznego Pacjenta wskazywała na okres ozdrowieńczy COVID-19, w dniu 15 grudnia 2021 r. CSK MSWiA zwrócił się do PSSE w Warszawie z wnioskiem o zakończenie okresu izolacji Pacjenta z uwagi na uznanie go za ozdrowieńca, co nastąpiło w dniu 15 grudnia 2021 r." - czytamy w oświadczeniu. Kończy się ono stwierdzeniem: "Mając powyższe na uwadze, badanie przeprowadzone w dniu 14 grudnia 2021 r. w CSK MSWiA nie może być podstawą do twierdzenia, iż Pan Jacek Kurski w dniu 19 grudnia 2021 r. miał koronarwirusa".

Jacek Kurski na Twitterze zapowiedział podjęcie kroków prawnych wobec Onetu. "W związku z oszczerstwami pozywam Onet.pl o odszkod. na cel społeczny, a w zw. z przestępstwem pko danym osob. (art. 107 ust.), bezprawnym uzyskaniem (art. 267 KK) i ujawnieniem informacji (art. 266 par. 1 KK) bezzwłocznie skieruję zawiadomienie do prokuratury" - napisał. 

TOK FM PREMIUM