Chwalą się, że przepuścili żubrzycę przez zasieki z drutu. A obok budują mur. "Skutki będą opłakane"
Wojsko przepuściło przez zasieki żubrzycę, która od kilku tygodni próbował wrócić z Białorusi do stada w Polsce - poinformował w piątek 11. Mazurski pułk artylerii. W takich sytuacjach rozgradzamy concertinę i wykładamy karmę, aby zanęcić zwierzę do przejścia - wyjaśniła wiceszefowa MKiŚ Małgorzata Golińska.
Tymczasem na granicy polsko-białoruskiej powstaje dużo solidniejsze ogrodzenie, które z powodzeniem można nazwać murem. Zdaniem profesora Krzysztofa Schmidta z wicedyrektora Instytutu Biologii Ssaków PAN w Białowieży, który z bliska obserwuje budowę płotu, każda taka instalacja z punktu widzenia środowiska naturalnego będzie szkodliwa. – Migracje zwierząt będą zaburzone, jeszcze bardziej może zmniejszyć się różnorodność genetyczna w gatunkach. Każdy taki płot zmniejsza szansę na przeżycie zwierząt. Dla wielu gatunków lądowych to będzie bariera nie do przejścia. Wiemy z góry, że skutki będą opłakane – ocenił ekspert.
Karolina Głowacka, prowadząca Poranek Radia TOK FM, przypomniała w tym kontekście słowa wiceministra administracji Macieja Wąsika. Polityk zapewniał, że przy budowie płotu nie ucierpi żadne drzewo, a dla dużych zwierząt powstaną specjalne przejścia. Prof. Schmidt odpowiedział, że każda przerwa w ciągłości lasu – szczególnie tak wyjątkowego jak Puszcza Białowieska – ma negatywny wpływ na środowisko. – Nie wiemy, na ile rzeczywiście te środki będą skuteczne. Przejścia dla zwierząt to jest absolutne minimum. One powinny mieć możliwość swobodnego migrowania. Zresztą te przejścia i tak będą zamknięte, dopóki problem przy granicy nie ustanie. Wiemy zatem, że będzie to przez wiele lat nieprzebyta zapora – wyjaśniał gość TOK FM.
Ekspert ubolewał, że brakuje komunikacji między wykonawcą muru i jego projektantami a przyrodnikami. – Żadna zapora nie może być neutralna dla przyrody, dlatego domagamy się większego czasu na dopracowanie tej instalacji. Nikt nie ma wglądu w szczegóły techniczne tego projektu. Wiemy, że mają być jakieś przejścia, ale nie wiemy, czy będą miały odpowiednią wielkość, czy staną we właściwym miejscu. Być może są źle zaprojektowane. Nikt z nami tego nie ustalał i o to chcemy zawalczyć. Żeby zwiększyć szansę, żeby takie przejście było skuteczne – apelował przyrodnik.
Budowa muru na granicy ruszyła pod koniec stycznia. Komisja Europejska – w odpowiedzi na list ponad tysiąca naukowców – wezwała Polskę do wykonywania oceny oddziaływania na środowisko płotu.
-
W co gra Ukraina ws. kontrofensywy? "Być może za dużo się spodziewamy"
-
Jaka będzie przyszłość Dudy po "lex Tusk"? "Z pieczątką PiS na czole będzie chodził do końca życia"
-
"Lex Tusk" to "chamówa na wygrywanie wyborów" i "sanacja 2.0". Czy komisja stanie się memem?
-
Na świecie zaczyna brakować ziemniaków. W Australii wprowadzono reglamentację na frytki
-
W wypadku pod Ostrowcem zginęło pięcioro krewnych, wracali z wesela. Policja informuje o zatrzymaniu 38-latka
- "Mężczyźni trzymali ją za włosy i gwałcili, a matka patrzyła. Czasem się uśmiechała". Dramat małych uchodźców z Ukrainy
- Takiego spadku cen gazu Europa dawno nie widziała. Ulgi portfelom to jednak nie przyniesie
- MSZ odpowiada Amerykanom w sprawie "lex Tusk". W komunikacie mowa jest o "nadinterpretacji"
- EKF na nowe czasy
- 54-latka po raz czwarty zatrzymana za jazdę pod wływem alkoholu. Miała we krwi ponad 4 promile