Izba Dyscyplinarna nie zajmie się sprawą immunitetu sędziego Wróbla. "Przełomowe zabezpieczenie"
"Przełomowe zabezpieczenie ETPCz w sprawie SSN prof. Wróbla. Trybunał strasburski nakazuje Izbie Dyscyplinarnej zaniechanie jakichkolwiek działań w jego sprawie, ponieważ ta nie gwarantuje prawa do niezawisłego sądu. Wszystkie organu państwa PL muszą się do tego zastosować" - napisała na Twitterze mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram.
To sytuacja wyjątkowa, bo takie zabezpieczenie jest stosowane na ogół w przypadku zagrożenia lub życia danej osoby. W tym wypadku - jak się domyślam - sąd chciał zabezpieczyć prawo do rzetelnego postępowania sądowego, bo widział, że może dojść do nieodwracalnych szkód - mówił w TOK FM prof. Robert Grzeszczak z Uniwersytetu Warszawskiego.
Izba Dyscyplinarna - która działa nielegalnie i została uznana za nie-sąd zarówno przez Trybunał w Strasburgu jak i unijny Trybunał Sprawiedliwości - miała się w środę znów zająć immunitetem sędziego Wróbla. Miała być to sprawa w drugiej instancji. ID miało rozpoznać zażalenie prokuratury oraz zainteresowanego na uzasadnienie. W pierwszej instancji Izba odmówiła zgody na ściganie sędziego.
Sprawa została zdjęta z wokandy kilkadziesiąt minut po upublicznieniu stanowiska ETPCz. Podano, że ... z powodów formalnych.
Immunitet sędziego Wróbla
Prokuratura Krajowa chce uchylenia immunitetu łącznie trzem sędziom Sądu Najwyższego, którym zamierza postawić zarzuty - chodzi o Włodzimierza Wróbla, Andrzeja Stępkę i Marka Pietruszyńskiego. Zdaniem prokuratury, sędziowie doprowadzili do bezprawnego pobytu dwóch osób w zakładach karnych. Prokuratura Krajowa podkreśliła, że po ewentualnym uchyleniu przez Izbę Dyscyplinarną SN immunitetów tym sędziom, prokuratura zamierza postawić im zarzuty nieumyślnego niedopełnienia obowiązku rozstrzygania spraw zgodnie z obowiązującymi przepisami.