Sprawa dotyczy sześciohektarowego terenu w miejscowości Skubianka. Od lat 90. mieści się tam ośrodek wczasowy dla rosyjskich oficjeli. Na terenie obiektu znajdują się wille, hotele i domki letniskowe. Lasy Państwowe wypowiadają umowę przedstawicielom Ambasady Rosyjskiej, ponieważ Rosjanie od paru miesięcy nie płacą za ośrodek czynszu. Rzecznik Prasowy Lasów Państwowych, Michał Gzowski, podaje także drugi powód zakończenia umowy.
- Przede wszystkim dotyczy to sankcji nałożonych na Federację Rosyjską. Ale powodem był także brak płatności ze strony Ambasady Rosyjskiej - podkreśla Gzowski.
Jeśli obiekt zostanie przejęty, Lasy Państwowe mają przekazać go na "szczytny cel". Wymienia się przeznaczenie go dla uchodźców z Ukrainy.
Komornik przejął warszawskie "szpiegowo"
11 kwietnia komornik przejął tzw. szpiegowo, czyli kompleks budynków przy ul. Sobieskiego 100 na Mokotowie w Warszawie, które od lat 70. ubiegłego wieku należały do Rosji. Mieszkali tu m.in. pracownicy ambasady najpierw ZSRR, a potem Federacji Rosyjskiej.
Budynek, na drodze sądowej, przejęło miasto stołeczne Warszawa. Moskwa nie chciała dobrowolnie oddać tej nieruchomości. Dlatego też kłódki założone na bramie wjazdowej przeciął przybyły na miejsce komornik w asyście ślusarzy i ochroniarzy.
Miasto chce, aby w porozumieniu z rządem stworzyć w kompleksie mieszkania dla uchodźców wojennych z Ukrainy. Możliwe też, że powstanie tam centrum ukraińskie dostępne dla wszystkich mieszkańców stolicy.
