Protest skarbówki w całym kraju. "To, że zabrano nam pieniądze, przelało czarę goryczy"
Protest potrwa do 2 maja, czyli do ostatniego dnia składania PIT-ów za 2021 rok. Każdego dnia w południe część urzędników zrezygnuje z obsługiwania klientów. Skala jest duża, bo, jak sprawdził reporter TOK FM w jednym z warszawskich urzędów, pierwszego dnia akcji protestacyjnej nie działała połowa stanowisk.
Akcję protestacyjną zorganizowała Związkowa Alternatywa. Protestujący domagają się 20-proc. podwyżki i poprawy warunków pracy. Jak tłumaczyła w TOK FM Agata Jagodzińska, przewodnicząca Związkowej Alternatywy w Krajowej Administracji Strajkowej, powodów do protestu jest jednak znacznie więcej.
- To, że zabrano nam pieniądze z ustawy modernizacyjnej, przelało czarę goryczy - mówiła w TOK FM. Ustawa gwarantowała podwyżki wynagrodzeń w 2020 i 2021 r. łącznie o blisko 400 złotych. - Państwo podczas epidemii szukało oszczędności, a najłatwiej poszukać oszczędności niestety na administracji - dodała. Związkowczyni podkreśliła, że "teraz Związkowa Alternatywa domaga się nowej uchwały, która będzie rekompensowała i te straty".
Urzędnicy od tłumaczenia Polskiego Ładu
Pracownicy skarżą się też na przemęczenie i dodatkowe obowiązki związane z Polskim Ładem. Bo jeszcze przed wejściem w życie rządowego programu to oni szkolili przedsiębiorców i podatników. A kiedy Polski Ład zaczął działać, to oni zajmowali się tłumaczeniem podatnikom, dlaczego dostali niższe emerytury, renty, pensje.
Działo się to też w dniach wolnych od pracy. Taką decyzję podjął ówczesny minister finansów Tadeusz Kościński.
Jagodzińska powiedziała, że pracownicy urzędów skarbowych to "bardzo przepracowana grupa zawodowa". - Według sprawozdania szefa służby cywilnej Krajowa Administracja Skarbowa wypracowała w zeszłym roku najwięcej nadgodzin spośród wszystkich urzędów służby cywilnej. To aż 40 proc. wszystkich nadgodzin w służbie cywilnej. Łącznie 236 tys. nadgodzin - wskazała.
Protestujący dają władzy czas do 15 maja. Jeżeli do tego czasu nie będzie deklaracji dotyczących realizacji ich postulatów, to protest zostanie zaostrzony. Na razie ze względu na brak deklaracji dyrektorów Izb Skarbowych dotyczących realizacji postulatów pracownicy skarbówki napisali list do premiera Morawieckiego.
DOSTĘP PREMIUM
- "Dziś nie płacę" i "dzida". Ale potem wracają, bo "pensja przyszła". Plaga kradzieży paliw na stacjach
- F-16 raczej nie dla Ukrainy. Ale jest inny pomysł. "Unikamy wielomiesięcznego szkolenia pilotów"
- Co dalej w sprawie tortur w więzieniu w Barczewie? Ekspert: Obawiam się najgorszego scenariusza
- Ksiądz skazany za antysemickie kazanie. Pierwszy taki wyrok w sprawie katolickiego duchownego
- Jest decyzja sądu ws. aresztu dla Rafała Baniaka
- Doświadczona, młoda, buntownicza. Platforma Obywatelska [596. Lista Przebojów TOK FM]
- Miasto niczym Koszalin na północnej Lubelszczyźnie
- Kowal tłumaczy, po co Zełenskiemu pociski dalekiego zasięgu. "To bardzo prosta rzecz"
- Śnieżyce przechodzą nad Polską. Bardzo trudne warunki na drogach
- Paco Rabanne nie żyje. Znany projektant miał 88 lat