Rosjanie włamali się do skrzynki mailowej gen. Skrzypczaka. Wykradli plany dotyczące ataku na Polskę
Z publikacji "Wyborczej" wynika, że wykradziona analiza "była częścią gry strategicznej, zorganizowanej w ubiegłym roku przez fundację Centrum Analiz Strategicznych i Bezpieczeństwa", a gen. Waldemar Skrzypczak był jednym z uczestników gry. Generał to były dowódca Wojsk Lądowych.
Szef fundacji - Mariusz Kordowski nie wyklucza powiadomienia organów ścigania. "Oprócz generała Skrzypczaka w grze uczestniczył też ekspert rządowego Ośrodka Studiów Wschodnich Andrzej Wilk. W opracowywaniu założeń pomagała amerykańska organizacja pozarządowa - New Generation Warfare Centre" - poinformowała "GW".
Przebieg gry został opublikowany na portalu poufnarozmowa.com, który od miesięcy - przede wszystkim - publikuje maile wykradzione ze skrzynki szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów - Michała Dworczyka.
"Jeden z naszych rozmówców znających sprawę - zastrzegający sobie anonimowość - twierdzi, że materiały wyciekły właśnie z powodu włamania na pocztę generała Skrzypczaka" - podkreśla "GW".
- Widać, że Rosjanie buszują po naszych pocztach. My nie mamy dostępu do żadnych urzędowych, specjalnie chronionych i zabezpieczonych rządowych kont mailowych - powiedział w rozmowie z gazetą gen. Skrzypczak. - Docierały do mnie informacje, że dochodziło do włamań na konta mailowe emerytowanych generałów. Nigdy jednak policja ani ABW nie informowały mnie, że byłem pokrzywdzony tego rodzaju przestępstwem - wyjaśnił.