"Potrzeby są naprawdę ogromne". Polska Akcja Humanitarna tworzy "Misję Polska" i szuka pracowników
Polska Akcja Humanitarna zebrała na pomoc dla uchodźców z Ukrainy ponad 100 milionów zł - ze zbiórek od osób indywidualnych, ale też od firm. Niesie pomoc też w Ukrainie, gdzie regularnie dowożone są dary - żywność, środki higieniczne, materiały opatrunkowe. - W Ukrainie byliśmy już od kilku lat i mamy tam nasz zespół ukraiński, czyli misję stałą. Część z nich musiała się przemieścić np. do Dniepru albo do Lwowa. Przede wszystkim skupiamy się na konwojach humanitarnych - choćby do Zaporoża czy Charkowa. Z drugiej strony, uruchamiamy też nowe programy np. wsparcie osób starszych, z niepełnosprawnościami, które nie mogą uciec ze wschodu Ukrainy. Tam na miejscu pomagają im pracownicy społeczni. Oferujemy również wsparcie psychologiczne - mówi rzeczniczka PAH, Helena Krajewska.
Polska Akcja Humanitarna - pomoc Fot. PAH
Jak dodaje, już teraz w bardzo wielu miejscach w Ukrainie problemem jest żywność czy woda. - Do wielu miejscowości nie docierają dostawy, a lokalna produkcja nie wystarcza. Pamiętajmy, że część pól została zniszczona, a część jest zaminowana. Do tego w wielu miejscach zniszczona jest infrastruktura wodno-sanitarna, co może być problemem w najbliższych miesiącach, gdy będzie bardzo ciepło - mówi Helena Krajewska.
Polska Akcja Humanitarna pomaga też Ukraińcom i Ukrainkom w Polsce, w tym na przejściach granicznych. W tej chwili idzie dalej i tworzy "Misję Polska". W jej ramach powstaje nowa struktura organizacji, zatrudnionych ma być dodatkowo blisko sto osób. Chodzi o to, by jeszcze skuteczniej odpowiedzieć na kryzys uchodźczy i skoordynować działania. - Musimy mieć świadomość, że setki tysięcy ludzi, którzy przyjechali po 24 lutego do Polski, zostaną w naszym kraju na dłużej - mówi rzeczniczka PAH. - Zaczynają praktycznie od nowa - bez środków do życia, bez stabilności. Potrzeby są naprawdę ogromne - dodaje.
PAH: dostarczenie pakietów higienicznych do miejscowości w obwodzie donieckim, które mocno ucierpiały podczas nalotów Fot. PAH
"Misja Polska" ma być oddzielną strukturą w ramach Polskiej Akcji Humanitarnej i ma być zorganizowana na wzór misji zagranicznych w krajach Afryki czy Bliskiego Wschodu. Chodzi m.in. o rozszerzenie programów dostarczania Ukraińcom kart przedpłaconych, dzięki którym mają pieniądze na życie. "Misja Polska" ma też odpowiadać za zapewnienie uchodźcom szeroko rozumianej pomocy psychospołecznej i wsparcia żywnościowego.
Zakres zadań jest bardzo szeroki, stąd nabór pracowników. Poszukiwani są m.in. specjaliści od logistyki i dostaw, eksperci od pozyskiwania grantów czy zarządzania programami. Wszystkie oferty są dostępne TUTAJ
DOSTĘP PREMIUM
- Co dalej w sprawie tortur w więzieniu w Barczewie? Ekspert: Obawiam się najgorszego scenariusza
- F-16 raczej nie dla Ukrainy. Ale jest inny pomysł. "Unikamy wielomiesięcznego szkolenia pilotów"
- Horror w schronisku pod Nowym Tomyślem. "Policja znalazła martwe psy w budach i lodówkach"
- Piotruś Pan alimentów nie płaci, a do komornika przychodzi z matką. "To są moje byłe dzieci"
- Tortury w Barczewie to nie jest odosobniony przypadek? Machińska nie daje gwarancji. "Polska jest na zakręcie"
- Co wspólnego mają wyborcy opozycji z wkurzonymi na drag queens gejami?
- Lawina w Tatrach. Turysta przysypany śniegiem. Trwa walka o jego życie
- Willa plus. Jak Czarnek buduje "arkę" za miliony z budżetu. "PiS myśli, że ich grzeszki zostaną zakopane"
- Odmówili zakupu biletu dla dziecka. Chcieli je zostawić na lotnisku. "Nigdy nie widzieliśmy czegoś podobnego"
- "Niepozostawiający złudzeń przekaz". NIK zawiadamia prokuraturę ws. Krajowego Instytutu Mediów