Kościół ma zapłacić bohaterowi filmu Sekielskich. Diecezja kaliska odpowie za czyny księdza pedofila

Diecezja Kaliska ma zapłacić jednemu z głównych bohaterów filmu "Zabawa w chowanego" Bartłomiejowi Pankowiakowi 300 tyś zł. To zadośćuczynienia za doznane przez niego w dzieciństwie krzywdy czyli molestowanie seksualne popełnione przez ks. Arakdiusza H.
Zobacz wideo

Diecezja kaliska, którą pozwali bracia Jakub i Bartłomiej Pankowiakowie, przegrała proces. Wcześniej próbowała umyć ręce w sprawie księdza pedofila Arkadiusza H. Molestowanym w dzieciństwie ofiarom proponowała jedynie pomoc psychologa i nie chciała rozmawiać o finansowym zadośćuczynieniu. Utrudniała też proces - odmawiała wydania kościelnych dokumentów i odsyłała sąd do Watykanu.

Sąd w Kaliszu potwierdził jednak, że Kościół odpowiada finansowo za czyny księdza pedofila. - Przyznał Bartłomiejowi Pankowiakowi 300 tys. zł zadośćuczynienia i 10 tys. zł za reprezentowanie przed sądem przez prawnika - informuje reporter TOK FM Karol Kański. 

Wyrok mógłby być dotkliwszy, ale w ostatniej chwili swoją część pozwu wycofał drugi z braci, Jakub Pankowiak. Winą obarczył polski Kościół i jego hierarchów. Tłumaczył, że wytaczając proces, liczył na zmianę podejścia biskupów do ofiar kościelnej pedofilii i przyznanie się do winy. - Po dwóch latach mogę stwierdzić, że moja misja zakończyła się wielkim niepowodzeniem - mówił cytowany przez portal Wyborcza.pl.

O sprawie zrobiło się głośno w maju 2020 r. , kiedy Jakub i Bartłomiej Pankowiakowie opowiedzieli o księdzu pedofilu w "Zabawie w chowanego", drugim filmie braci Sekielskich.

To kolejny raz, kiedy kościół odpowiedział finansowo za księży pedofilów. Wcześniej sąd w Poznaniu przyznał 1 mln zł zadośćuczynienia Katarzynie, która była gwałcona w dzieciństwie przez księdza Romana B. Zapłaciło zgromadzenie chrystusowców, do którego należał duchowny.

TOK FM PREMIUM