Nowe Vinted. Problemy z wypłatami pieniędzy. Użytkownicy są wściekli

Nowy serwis Vinted.pl działa od połowy maja. Użytkownicy mieli na początku problemy z transferem konta na nową platformę, teraz narzekają na kłopoty techniczne z wypłatami pieniędzy. Fora poświęcone Vinted są pełne komentarzy wściekłych internautów a serwis wysyła zdawkowe automatyczne odpowiedzi. Co dzieje się na platformie?

Boom na Vinted. Jak powstał największy second hand online?

Litewska aplikacja Vinted podbija światowy marketplace od 2008 roku. Założyli ją Milda Mitkute i Justas Janauskas jako serwis o nazwie vinted.com. Pomysł rozwinął się w 2012 roku, gdy Vinted uruchomiono w aplikacji mobilnej. W ciągu jednego dnia od debiutu aplikacji ruch na stronie wzrósł o 30 proc. Obecnie z Vinted korzysta 45 mln użytkowników na całym świecie.

Wraz z rozwojem litewska spółka przeniosła serwis w Polsce na nową platformę. 20 czerwca oficjalnie przestanie działać dotychczasowa strona Vinted.pl. Nowa platforma została uruchomiona 16 maja. Dzięki tej zmianie obsługuje również międzynarodowe transakcje. Czy aplikacja jest jednak gotowa i funkcjonalna? Użytkownicy nie kryją frustracji.

Nowe Vinted, oszustwa i nowe problemy. Zmiana na gorsze?

Po przetransferowaniu platformy w połowie maja na nowe serwery, serwis obsługuje użytkowników nie tylko z Polski, ale i z Litwy, Czech i Słowacji. Pojawiły się też zapowiadane nowe działy. Oprócz ubrań sprzedamy na Vinted rzeczy dla domu, zwierząt oraz produkty służące rozrywce.

Stare konto z dotychczasowej platformy trafiło na nowy, już międzynarodowy serwis Vinted.pl. Pomimo wskazówek litewskiej firmy, klienci zgłaszali problemy techniczne związane z przeniesieniem konta Vinted. Oszustwa mnożyły się, bo nowa platforma przyciągnęła wielu cyberprzestępców. Hakerzy/użytkownicy wysyłający trefny towar

to nie rzadkość. Teraz doszły jeszcze problemy z przelewaniem do wewnętrznego portfela środków za zakończone transakcje i dostępem do tych pieniędzy.

Jedna z naszych czytelniczek zgłasza, że są setki zbulwersowanych i zaniepokojonych użytkowników, którzy od kilku dni mimo obietnic serwisu nie otrzymują pieniędzy za swoje transakcje. Informuje również, że odpowiedzi supportu są wymijające i bez konkretów. "Setki przykładów są na forum serwisu. Co się dzieje?" - pyta nasza użytkowniczka.

Nowe Vinted: pieniądze zawieszone w portfelu. Oburzenie użytkowników: "To nieprofesjonalne"

Według doniesień , użytkownicy w panice zgłaszają się do UOKIK i na policje, spekulują o potencjalnej upadłości i niewypłacalności serwisu oraz próbie unikania polskiego prawa po migracji na międzynarodową platformę. "Vinted zwala winę na rzekomego dostawcę oraz w swoich wyjaśnieniach nie jest w stanie podać daty rozwiązania problemu. Wydaje się to bardzo nieprofesjonalne" - kontynuuje internautka.

Sprawdziliśmy fora serwisu i rzeczywiście na forum Vinted.pl "Pytania i odpowiedzi użytkowników" liczba zgłoszeń zaniepokojonych użytkowników przekroczyła 1500 postów zamieszczonych w ciągu tygodnia. "Witam, transakcja zaakceptowana 1 czerwca do dziś pieniążki nie trafiły do portfela Vinted. Dalej wiszą jako oczekujące. Czy to jakiś problem techniczny czy jak, bo widzę że więcej nas tutaj z tym problemem?" - napisała użytkowniczka ania.

Printscreen z Forum VintedPrintscreen z Forum Vinted Vinted.pl

"Ja też mam z tym problem. Zamówienia potwierdzone a pod przedmiotem widnieje informacja "Twoja płatność jest przetwarzana pieniądze zostaną przelane do portfela w ciągu 2 dni roboczych". Słabo - napisała alie. "Mam to samo i szczerze mówiąc irytuje mnie powoli to nowe Vinted. Na starym nigdy nie miałam problemu, na nowym co chwilę wychodzą jakieś kwiatki" - dodała kotuch.

Podobną opinię dodała vintedzianka o nicku pyrettablaze. "Ja mam ten problem na nowym Vinted. Też środki są jako oczekujące. Vinted nie prosił o weryfikację. Napisałam do nich, ale nie odpowiadają. Zawsze pieniądze miałam od razu w portfelu, teraz mimo że wskazany dwudniowy termin na przelanie minął, to dalej nie ma. Zrobili niby nowa platformę, a podstawowych rzeczy nie potrafią ogarnąć - oburza się użytkowniczka.

Ostrzeżenia przed możliwością oszustwa na Vinted pojawiły się też na jednej z grup sprzedażowych polskich marek na FB: "Muszę napisać - ku przestrodze, bo wiem, że wiele z Was korzysta też z Vinted. Nie sprzedawajcie nic na razie przez tę platformę, lepiej też nie kupujcie. Jest jakiś duży fakap z wypłacaniem przez Vinted środków ze sprzedaży do portfela i też duża afera na ich wewnętrznych forach, bo bardzo dużo osób ma poblokowaną swoją kasę. Są opóźnienia nawet do kilku tygodni i w przeciągu ostatnich kilku dni bardzo dużo dziewczyn po zakończeniu transakcji nie otrzymuje za nie należności".

Niestety na razie nie widać reakcji obsługi serwisu i aplikacji. Na szczęście pojawiają się pierwsze doniesienia o uruchamianiu środków.

TOK FM PREMIUM