Pracownicy "Newsweeka" oskarżają Tomasza Lisa o mobbing. Mamy komentarz dziennikarza
Według zgłoszeń pracowników, były redaktor naczelny miał poniżać podwładnych, wulgarnie się do nich odzywać i rzucać seksistowskie komentarze. - Podwładni od lat alarmowali o jego przemocowych zachowaniach - wynika z ustaleń Wirtualnej Polski.
Do tekstu odniósł się w Poranku Radia TOK FM Tomasz Lis. Jak przyznał, nie miał okazji przeczytać go w całości, bo ukazał się w momencie, gdy "wychodził z domu". - Ale wzrokiem go przemazałem, dostałem też pytania od autora. To zestaw półprawd, rozdmuchanych i poprzekręcanych. Jest to oparte na wyznaniach dwóch osób, które według mnie zasadnie usunąłem z redakcji. Dziś zrobiłbym to samo. Nie chcę tego ekstensywnie komentować, bo nadmierne komentowanie bzdur tylko je nobilituje - powiedział były naczelny "Newsweeka".
Zwolnienie Tomasza Lisa
Tomasz Lis stracił pracę w "Newsweeku" z dnia na dzień. Kilka tygodni temu podjęto decyzję o natychmiastowym zakończeniu współpracy. Przekazano to w lakonicznym komunikacie zarządu Ringier Axel Springer Polska, wydawcy "Newsweeka". Powodów rozstania nie ujawniono.
DOSTĘP PREMIUM
- "Rosjanie bili do momentu, aż uleciało z niego życie". Putin: Usiadłem w kącie i zapłakałem
- Zła wiadomość dla kierowców. "Nawet 9-10 złotych za diesla na polskich stacjach"
- Mrożenie cen energii jak "branie tabletki przeciwbólowej, gdy ząb jest do wyrwania". Ekspert o krótkowzroczności rządu
- "To zbrodnia". Reżim Asada nie dopuszcza pomocy do ofiar? "Ludzie pod gruzami są skazywani na śmierć"
- "Ruscy owinęli dziecku głowę streczem i je udusili". Polak opowiada o walce i pomocy Ukrainie
- 1,5 mln zł zadośćuczynienia dla syna rtm. Pileckiego. "Za krzywdy doznane przez ojca"
- Koalicja Obywatelska zwycięża w pięciu województwach. PiS traci poparcie [SONDAŻ]
- Białoruski sąd skazał Andrzeja Poczobuta na 8 lat więzienia
- Liczba ofiar w Turcji i Syrii przekroczyła 11 tys. i wciąż rośnie. Prezydent Erdogan ogłosił stan wyjątkowy
- Kryminał, biografie, thriller, rozmowy. Książki do czytania na ferie (i nie tylko)