Wzrost cen węgla spowoduje brak ciepłej wody w miastach? Prezes IGCP: Robimy wszystko, żeby tego uniknąć

Przez drastyczny wzrost cen węgla, mieszkańcy mogą mieć chłodniejszą wodę w kranach. - Robimy wszystko, żeby tego uniknąć, ale możemy spodziewać się w niektórych miastach obniżeń temperatury w sieciach - powiedział w Polsat News Jacek Szymczak, prezes zarządu Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie.

Cena gazu wzrosła o kilkaset procent, wciąż rosną ceny węgla. Coraz częściej pojawiają się głosy, że w najbliższym sezonie grzewczym, który zacznie się jesienią, przedsiębiorstwa ciepłownicze będą znacznie podnosić opłaty za ogrzewanie i ciepłą wodę, a niektóre zaczną bankrutować. To może oznaczać tylko jedno: zimne kaloryfery i zimną wodę w mieszkaniach.

Ceny węgla rosną, a węgla wciąż brakuje

- Od wielu miesięcy jako dostawcy ciepła systemowego robimy wszystko, żeby nie zabrakło węgla, który w naszej strukturze stanowi 69 proc. Ogłaszamy przetargi, kupujemy węgiel od polskich producentów, aczkolwiek nie mamy zapełnionych magazynów, ponieważ nie ma jeszcze wystarczającego wolumenu węgla na rynku krajowym – powiedział na antenie Polsat News Jacek Szymczak, prezes zarządu Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie.

Szymczak poinformował również, że PKP Cargo kieruje pisma do przedsiębiorstw ciepłowniczych, aby już teraz kupowały węgiel i zamawiały dostawy, ponieważ w ostatnim kwartale roku, terminowe dostawy, mogą okazać się trudne do zrealizowania. 

Ceny węgla wzrosły do 250 do 600 procent

- Problem polega na tym, że my jako przedsiębiorcy chcemy teraz kupować węgiel, ale są dwie poważne przeszkody: po pierwsze - musi być wystarczająca ilość tego węgla na rynku, również tego importowanego. Po drugie - musimy mieć pieniądze, żeby kupować węgiel, który zdrożał od 250 do 600 proc. - wyjaśnił w rozmowie prezes IGCP.

Jacek Szymczak dodał też, że IGCP kieruje do rządu wnioski o pomoc dla przedsiębiorców, a także zwraca uwagę na trudną sytuację i konieczną pomoc dla zwykłych gospodarstw domowych.

- Cały czas postulujemy o bardzo efektywną pomoc dla gospodarstw domowych, gdzie uważamy, że powinna być ona skierowana do wszystkich, bez względu na to, z jakiego paliwa korzystają. Na pewno powinno być wprowadzone kryterium dochodowe po to, żeby kierować pomoc do tych gospodarstw, które najbardziej tego potrzebują – dodał prezes IGCP.

Zabraknie ciepłej wody? Prezes IGCP, nie zaprzecza

Szymczak poinformował również, iż istnieje możliwość, iż w kranach, w małych i średnich miastach, może zabraknąć ciepłej wody. - Robimy wszystko, żeby tego uniknąć, ale możemy spodziewać się w niektórych miastach obniżeń temperatury w sieciach, w związku z tym temperatura ogrzewania będzie niższa i być może będzie trochę chłodniejsza woda w naszych kranach – powiedział Szymczak. 

TOK FM PREMIUM