Czy będzie strajk nauczycieli? ZNP czekało na decyzję Sejmu, a ta właśnie została podjęta. Jest źle.
Nie będzie podwyżek dla wszystkich nauczycieli — zdecydował Sejm
Sejm odrzucił w piątek poprawki Senatu w sprawie nowelizacji ustawy Karta Nauczyciela. Zawierały m.in. zniesienie konieczności określenia przez ministra edukacji kryteriów oceny nauczyciela oraz zwiększały — o 20 proc. czyli ok. 700-800 zł nauczycielskie pensje.
Ministerstwo Edukacji i Nauki przygotowało projekt nowelizacji Karty Nauczyciela. Zakładał likwidację dwóch z czterech stopni awansu: nauczyciela stażysty i nauczyciela kontraktowego oraz wprowadzenie stopnia nauczyciela początkującego. Ministerialny projekt zawierał też zmianę w tzw. średnim wynagrodzeniu nauczyciela, choć nie w takim zakresie, jaką zaproponował potem Senat. Wprowadzał też dodatkową — niepłatną — godzinę dostępności nauczyciela w szkole.
Zmiany i podwyżki dla nauczycieli 2022. Senat przyjął — Sejm odrzucił
W lipcu odbyło się posiedzenie senackiej Komisji Nauki Edukacji i Sportu, a następnie głosowanie w Senacie nad zgłoszonymi poprawkami. Poprawki Senatu to m.in. zniesienie konieczności ustalania w rozporządzeniu ministra szczegółowych kryteriów oceny nauczycieli — Sejm odrzucił poprawkę 233 głosami.
Inna z zaproponowanych zmian dotyczyła zwiększenia wysokości tzw. średniego wynagrodzenia. Zakładała następujące wzrosty pensji określane co rok w ustawie budżetowej:
- dla nauczyciela początkującego - 130 proc. kwoty bazowej,
- dla nauczyciela mianowanego - 187 proc. kwoty bazowej,
- dla nauczyciela dyplomowanego - 233 proc. kwoty bazowej.
"Sejm głosami PiS i koalicjantów opowiedział się przeciwko poprawkom ZNP zmierzającym m.in. do podniesienia o 20 proc. wynagrodzeń wszystkim nauczycielom od września br., a nie jak chce MEN, tylko tym rozpoczynającym pracę w zawodzie" - napisał Głos Nauczycielski natychmiast po głosowaniu posłów w Sejmie.
Projekt nowelizacji trafi teraz do podpisu prezydenta.
Będzie strajk nauczycieli? ZNP: "planujemy radykalne działania"
"Nie ukrywamy, że myślimy o strajku, ale nie wiemy, na ile ten pomysł popierają nauczyciele. Decyzja 23 sierpnia – powiedział Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego w wywiadzie dla Rzeczpospolitej udzielonym 3.08, a więc przed posiedzeniem Sejmu.
Rzeczpospolita poinformowała, że na razie zarówno Związek Nauczycielstwa Polskiego jak i nauczycielska "Solidarność" czekają na decyzję Sejmu. Z pewnością zaakceptowanie przez posłów projektu 20-procentowych podwyżek na wszystkich szczeblach awansu zawodowego pozwoliłoby oddalić niebezpieczeństwo strajku.
Co zdecydują oba związki w obliczu odrzucenia wyczekiwanych przez nauczycieli zmian?
" Planujemy radykalne działania. Nasze protesty będą dla władzy uciążliwe. Dialog nie ma już sensu, bo i tak nasze postulaty są od dawna ignorowane przez rząd – powiedziała Rzeczpospolitej Monika Ćwiklińska, rzeczniczka prasowa oświatowej Solidarności.