Wiceminister w czwartek w redakcji PAP był pytany między innymi, o propozycję rządu w sprawie płacy minimalnej.
Płaca minimalna 2023. Najniższe pensje w 2023 wzrosną dwukrotnie
- Ostateczną decyzję w sprawie płacy minimalnej podejmie Rada Ministrów do 15 września. My zaproponowaliśmy dwukrotną podwyżkę płacy minimalnej – to wynika też z ustawy o płacy minimalnej, że jeżeli inflacja jest powyżej 5 proc., to waloryzacja płacy minimalnej powinna być dwukrotna. Od 1 stycznia zaproponowaliśmy kwotę 3384 zł i od 1 lipca 3450 zł. Czyli średnio rocznie to będzie 3416 zł - powiedział Szwed.
Minister zauważył też, że zaproponowano wskaźniki wzrostu wynagrodzeń na poziomie minimalnym 20 proc. i taki przelicznik, który jest stosowany przy wzroście wynagrodzeń, połączony z PKB.
- Te proporcje przedłożyliśmy partnerom społecznym. Pracodawcy przyjęli nasze rozwiązania, związkowcy chcieli trochę więcej. Tu jest ta kontrowersja, co jest dość naturalne, bo zazwyczaj związki zawodowe chcą trochę więcej, choć zdarzało się za naszych rządów, że przebijaliśmy ofertę związkową, bo w ostatnich latach płaca minimalna wzrastała dosyć mocno – dodał.
Płaca minimalna 2023. Ostateczna decyzja dotycząca stawki, zapadnie we wrześniu
Minister w rozmowie przypomniał też, że propozycja została przyjęta przez Radę Dialogu Społecznego i trafi na Radę Ministrów.
- Rada Ministrów nie może już obniżyć tej propozycji, ale może ją podwyższyć. Tak, że ostateczną decyzję będziemy znali 15 września - zapewnił.
I dodał:
- Przeprowadziliśmy też analizy, związane z inflacją, bo to jest główny czynnik płacy minimalnej - dodał w rozmowie z PAP.
- Chcemy cały czas utrzymać to, co wprowadziliśmy za naszych rządów, aby płaca minimalna była na poziomie co najmniej 50 proc. przeciętnej płacy w kraju. Utrzymanie tego poziomu jest zgodne ze standardami europejskimi (…) Procentowo mamy dobry poziom, bo to jest na poziomie 51 proc. przeciętnego wynagrodzenia w tej chwili.
Płaca minimalna. Minister podał wysokość godzinowej stawki minimalnej
Z tym też związana jest stawka godzinowa, która jak zapewnił Szwed, w 2023 ma wynosić 22,50 zł.
- To będzie stawka godzinowa przyszłoroczna. Przypomnę, że to rozwiązanie, które wprowadziliśmy za naszych rządów, poprawiło sytuację tych pracowników, którzy są na stawkach godzinowych. Pamiętamy, że za poprzednich rządów stawki godzinowe były na poziomie 1,2,5 zł. Dzisiaj takich sytuacji już nie ma – dodał minister.
Zapytany przez prowadzącego, czy w kolejnym roku, 2024 będzie możliwa kolejna podwójna płaca minimalna, powiedział, że jeśli inflacja będzie tak wysoka, to jest to również możliwe.
