Warszawa. Pobili kierowcę autobusu, bo zwrócił im uwagę. Z obrażeniami twarzy trafił do szpitala
Policjanci z warszawskich Bielan zostali wezwani kilka dni temu na interwencję na pętlę autobusową przy ulicy Kasprowicza. - Na miejscu czekał pokrzywdzony, który został pobity przez grupę nieznanych mu młodych mężczyzn - podkreśliła rzeczniczka Komendy Rejonowej Policji Warszawa V podinsp. Elwira Kozłowska.
Pokrzywdzony zwrócił uwagę grupie osób, aby nie niszczyła rozkładu jazdy na tablicy. - Uwaga zwrócona młodym mężczyznom spowodowała ich agresję. 18-latek i 17-latek pobili kierowcę autobusu, który z obrażeniami twarzy trafił do szpitala - wyjaśniła.
- Młodzi mężczyźni uciekli z miejsca zdarzenia przed przyjazdem policji. Jednak długo nie cieszyli się wolnością, gdyż sprawą zajęli się bielańscy kryminalni. Dwa dni później, w podwarszawskiej miejscowości został zatrzymany 18-latek, a następnego dnia 17-latek - podała policjantka.
Po zatrzymaniu obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty za pobicie i naruszenie czynności narządu ciała. Za zarzucane czyny grozi im do 5 lat więzienia.
-
"Drastyczne" rekolekcje w Toruniu. "Żadna fundacja tego nie zrobiła, a w kościele dzieci to widziały"
-
Marcin W. w rękach policji. Jest podejrzany o zabójstwo dwóch osób
-
Zapadł drugi wyrok w sprawie znanego aktora Jerzego S.
-
Paweł Śpiewak nie żyje. Znany socjolog miał 71 lat. "Postać wieloformatowa"
-
PiS szykuje podwyżkę 500 plus? Ekspertka policzyła. "To i tak nie pokryje inflacji"
- Papież Franciszek nadal w szpitalu. Watykan podał, kto odprawi mszę w Niedzielę Palmową
- Konfederacja, elektromobilność i "Krok niewystarczający, żeby wygrać wybory", czyli Trzaskowski zamiast Tuska
- Daniel Obajtek wybrany na nową kadencję. Szefem Orlenu ma być przez kolejne 3 lata
- "Wielki dzień hańby dla MKOI". Czy Polska powinna zbojkotować igrzyska olimpijskie w Paryżu?
- Niekompletne granice związku. Kirgistan i Tadżykistan