Kontrole L4. ZUS sprawdza rzadziej ale skuteczniej. Tysiące wstrzymanych wypłat
"Rzeczpospolita" podaje, powołując się na najnowsze dane Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, że w III kwartale 2022 r. dokonano 109,1 tys. kontroli osób posiadających zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy. To - jak czytamy - więcej niż rok wcześniej, ale mniej niż np. w II kw. 2022 r., czy w III kw. 2019 r.
Kontrole L4. ZUS sprawdza rzadziej ale skuteczniej
Gazeta informuje, że w III kw. 2021 r. było 88,3 tys. kontroli, w II kw. 2022 r. było 109,3 tys. kontroli, a w III kw. 2019 r., czyli przed pandemią - 144,6 tys. kontroli.
- Dane mówią też, że pomimo spadku liczby kontroli (kwartał do kwartału) są one skuteczniejsze. W III kw. 2022 r. wydano więcej decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych (6 tys.) aniżeli w II kw. (5,6 tys.) - czytamy.
Wprowadzenie elektronicznych zwolnień lekarskich pozwoliło lepiej monitorować L4.
- Kontrole są przede wszystkim kierowane tam, gdzie ryzyko nadużyć jest największe. Chodzi np. o osoby bardzo często biorące zwolnienia od różnych lekarzy - podaje "Rzeczpospolita".
Zwolnienia lekarskie 2022 - Zachodniopomorskie. ZUS wstrzymał 449 zwolnień L4 na ponad pół miliona złotych
Jak informuje PAP, oddziały Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Szczecinie i Koszalinie, zgodnie z obowiązkiem, kontrolują prawidłowość orzekania o czasowej niezdolności do pracy i prawidłowość wykorzystania zwolnień lekarskich. Rzecznik regionalny ZUS w Zachodniopomorskiem poinformował w komunikacie prasowym o wynikach tych kontroli w pierwszych trzech kwartałach 2022 r.
Z danych podanych przez regionalnego rzecznika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych województwa zachodniopomorskiego Karola Jagielskiego wynika, że w Zachodniopomorskiem ZUS wstrzymał wypłatę zasiłku chorobowego w 449 przypadkach na kwotę prawie 512 tys. zł.
Po weryfikacji tego, czy osoba na zwolnieniu lekarskim nadal jest chora i tym samym niezdolna do pracy, w 291 przypadkach skorygowano zwolnienie na łączną liczbę 2945 dni absencji. Jak zaznaczył Jagielski „kwota oszczędności to prawie 251 tys. zł", przy czym szczeciński oddział ZUS wydał 124 decyzje korygujące o 1469 dni na kwotę 121,3 tys. zł, a koszaliński oddział wydał ich 167, korygując zwolnienia o 1476 dni na kwotę 129,3 tys. zł.
Oba oddziały ZUS sprawdziły także to, czy chory wykorzystuje zwolnienie lekarskie zgodnie z jego przeznaczeniem. W 158 przypadkach wstrzymano wypłatę zasiłków w łącznej wysokości ponad 261 tys. zł. Szczeciński oddział ZUS wydał 36 decyzji odbierających zasiłek na kwotę 62,3 tys. zł, ten w Koszalinie wydał ich 122 na kwotę 198,8 tys. zł.
Łódzkie. ZUS zakwestionował ponad 2 tys. zwolnień lekarskich L4. Wypłaty wstrzymano
- W województwie łódzkim w trzech pierwszych kwartałach bieżącego roku skontrolowano 25 tys. zwolnień. Zakwestionowano w sumie 2,1 tys. świadczeń chorobowych. Wydano 1,3 tys. decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych i 800 decyzji cofających prawo do zasiłku na łączną kwotę 1,7 mln zł – poinformowała rzeczniczka łódzkiego ZUS Monika Kiełczyńska.
Jak wyjaśniła, ZUS regularnie przeprowadza dwa rodzaje kontroli. Pierwsza dotyczy prawidłowego wykorzystywania zwolnienia lekarskiego i realizowana jest przez pracowników ZUS, ale płatnicy zgłaszający do ubezpieczenia powyżej 20 osób także mogą taką kontrolę przeprowadzić sami. Druga kontrola dotyczy prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy i wykonuje ją lekarz orzecznik ZUS.
- Podczas okresu zasiłkowego nie można wykonywać pracy zarobkowej ani czynności, które nie są zgodne z celem zwolnienia. Kontrola może być wyjazdowa, ale może też opierać się na zgromadzonej dokumentacji. Jeżeli zwolnienie nie było wykorzystywane w prawidłowy sposób, wydawana jest decyzja o cofnięciu prawa do zasiłku chorobowego za cały okres zwolnienia, w którego ramach była przeprowadzana kontrola – wyjaśniła Kiełczyńska.
W przypadku jednej ze skontrolowanych osób ZUS pozyskał dokumentację, z której wynikało, że kobieta w trakcie zwolnienia uczestniczyła w kursie na prawo jazdy, m.in. jeździła samochodem na placu manewrowym i w ruchu miejskim. Zgodnie z opinią lekarza orzecznika zachowanie to mogło mieć wpływ na przedłużenie okresu trwania niezdolności do pracy.
Inne przykłady nieprawidłowego wykorzystywania zwolnienia lekarskiego to prowadzenie warsztatów w placówkach edukacyjnych – płatnych i bezpłatnych, przyjmowanie zleceń z urzędów miejskich na dostarczenie podatnikom nakazów podatkowych czy udział w zajęciach sportowych – w ostatnim przypadku orzecznik uznał, że wykonywany wysiłek fizyczny mógł przyczynić się do przedłużenia zwolnienia.
- Do Zakładu wpłynęło także zgłoszenie, że ubezpieczony w okresie zwolnienia wykonuje prace wokół domu – kosi trawę, robi opryski, rąbie drzewo, obcina gałęzie piłą spalinową. Do zawiadomienia załączono zdjęcia. W tej sprawie także poproszono o opinię lekarza orzecznika, który zachowanie ubezpieczonego uznał za nieprawidłowe wykorzystywanie zwolnienia, które mogło spowodować przedłużenie okresu trwania niezdolności do pracy – podkreśliła rzeczniczka łódzkiego ZUS.
Ze zwrotem świadczenia musiał się też liczyć świadczeniobiorca pobierający zasiłek opiekuńczy na chore dziecko, które uczęszczało do szkoły.
Zgodnie z przepisami ZUS ma również obowiązek obniżyć wysokość świadczeń chorobowych osobom, którym ustał tytuł do ubezpieczenia. Zasiłek nie może być wtedy wyższy niż przeciętne wynagrodzenie krajowe. W regionie z tego tytułu obniżono wypłaty o ponad 7 mln zł.
Źródło: PAP
-
"Roszczeniowe zetki" rozwścieczyły pracodawców. "Rozwydrzone dzieci, które nie dorosły do pracy"
-
Dlaczego Rosjanie wysadzili zaporę? Gen. Różański wskazuje na krymski trop. "Może stać się pułapką"
-
Sąd Najwyższy zdecydował w sprawie ułaskawienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika
-
Co z kontrofensywą Ukrainy po wysadzeniu zapory? Gen. Bieniek wskazuje opcje i mówi o "wściekłości Putina"
-
Wojna w Ukrainie. Rosjanie wysadzili zaporę w Nowej Kachowce. Trwa ewakuacja ludności
- Co Andrzej Duda przekazał w orędziu? Było m.in. o Polsce w UE i nowym pomyśle prezydenta
- W zoo w Nowej Kachowce "zginęły niemal wszystkie zwierzęta". "Na zalanych ulicach sarny, bobry i łąbędzie"
- Japońskie roboty, koreańskie chipy. Technologiczny wyścig o palmę pierwszeństwa
- "Będą ciskane gromy". Kwiatkowski wyjaśnia, co wydarzy się po decyzji w sprawie Kamińskiego i Wąsika
- Michał Dworczyk na spotkaniu Campusu Polska. Nitras się tłumaczy. "Wytłumaczyłem mu kulturalnie"