Mobbing u Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców. "Przekleństwo naszych czasów"
Jak poinformował Janczura, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców od lat wiedział, że pracownicy urzędu oskarżają jego zastępcę o zastraszanie, nękanie, naruszanie nietykalności cielesnej i mobbing. Adam Abramowicz mimo sygnałów i oficjalnych skarg w tej sprawie nie podjął żadnych działań. Osobę, która chciała wszczęcia procedury antymobbingowej, miał zachęcać do wycofania skargi. Pytany, dlaczego nie chroni pracowników, w rozmowie z TOK FM ostrzegał przed samosądem w stylu "tego, co spotkało Tomasza Lisa".
Posłuchaj całej, niemontowanej rozmowy Michała Janczury z rzecznikiem Adamem Abramowiczem (Uwaga, w czasie rozmowy padają wulgaryzmy):
"To przekleństwo naszych czasów"
Prawniczka prawa pracy prof. Anna Musiała nie ma wątpliwości, że sprawę trzeba zbadać, bo z medialnych doniesień można wywnioskować, że w urzędzie doszło do agresywnego mobbingu. Ekspertka przypomniała, że choć w firmach i urzędach wprowadzane są procedury antymobbingowe, to "często tylko na papierze".
- To nie jest sytuacja pierwsza i pewnie nie ostatnia. Ona nie jest niczym wyjątkowym w warunkach kapitalistycznych, gdzie państwo i społeczeństwo słabną. To jest pewne przekleństwo naszych czasów. Gdyby była społeczność zakładowa, gdybyśmy mieli poczucie solidarności, to do tego by nie dochodziło w takiej skali. Dlatego, że ludzie by nawzajem reagowali - przekonywała dyrektorka Centrum Badań Zaawansowanych Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
"Po prostu się nie dajcie i zgłaszajcie te problemy jak najszybciej"
Przewodnicząca Forum Związków Zawodowych Dorota Gardias w "Magazynie EKG" namawiała pracowników, aby nie byli bierni i zapisywali się do związków zawodowych. - Wtedy idziemy z tym pracownikiem do sądu, wspieramy go. Natomiast te instytucje bardzo opieszale działają. Taki pracownik przez kilka lat może nie mieć pracy i się sądzi. To powinno funkcjonować szybciej i sprawniej - podkreślała w rozmowie z Maciejem Głogowskim.
I apelowała do osób mobbingowanych: "Po prostu się nie dajcie i zgłaszajcie te problemy jak najszybciej". Przewodnicząca FZZ podkreślała też ogromne konsekwencje długotrwałego mobbingu. - Później taki pracownik nie może odnaleźć się w przyszłej pracy. Więc czym szybciej interweniujcie, pomożemy ludziom przejść przez tę drogę - zapewniała. - Nie wolno się dawać, trzeba to zgłaszać, trzeba się nie bać - podsumowała Gardias.
-
Nagły zwrot Niemiec. "Traktują Ukrainę jako zasób"
-
Spór o religię w lubelskim liceum. "Mamy się tłumaczyć?". Rodzice oburzeni, dyrekcja dementuje
-
Wyborcy Trzeciej Drogi popierają decyzję liderów o braku udziału w Marszu Miliona Serc. "To mnie przekonało"
-
Marsz Miliona Serc mają zobaczyć dwie grupy wyborców. "Komunikaty są precyzyjnie adresowane"
-
Ile ludzi w Marszu Miliona Serc? Ratusz podał liczbę, policja też. Różnica jest kolosalna
- Marsz Miliona Serc bez liderów Trzeciej Drogi. "To nie musi być błąd"
- "Bezpardonowy roast Tuska". Konwencja PiS i spot z wulgaryzmami, czyli jak wzbudzić "wstręt, odrazę wobec opozycji"
- Donald Tusk na finał Marszu Miliona Serc z obietnicą i mocnym apelem. "Proszę was na wszystkie świętości"
- "Nie powiem, o co walczymy, tylko o co chodzi". Konwencja PiS bez obietnic i zaskoczeń
- Terlecki z pogardą o Marszu Miliona Serc. "To zabolało" - usłyszał reporter TOK FM od uczestników