Alert RCB. W sobotę zawieje i zamiecie śnieżne. Trudne warunki na drogach

Śnieżyce, silny wiatr, śliskie jezdnie i chodniki - trudne warunki od piątku panują w znacznej części kraju. Synoptycy nadal ostrzegają przed intensywnymi opadami śniegu w niektórych regionach. Lokalnie mogą wystąpić również zawieje i zamiecie. Niebezpieczne warunki są także na górskich szlakach w Tatrach.
Zobacz wideo

Ostrzeżenia IMGW drugiego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu nadal obowiązują w południowych powiatach województw śląskiego i małopolskiego, gdzie może przybyć kilkadziesiąt centymetrów śniegu. Dla południa województwa Podkarpackiego synoptycy wydali alert pierwszego stopnia. W tych rejonach aż do wieczora opadom mogą towarzyszyć zawieje i zamiecie.

Przed śnieżycami od piątku mieszkańców niektórych regionów ostrzegają też SMS-y z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Osoby przebywające w powiecie tatrzańskim otrzymały dodatkowo ostrzeżenie o zagrożeniu lawinowym. Tatrzański Park Narodowy zdecydował o zamknięciu do odwołania kolejnych szlaków narciarskich w rejonie Doliny Goryczkowej. Wcześniej zostały zamknięte dla ruchu turystycznego szlaki do Morskiego Oka i do Doliny Pięciu Stawów Polskich przez Dolinę Roztoki. Władze parku wstrzymały sprzedaż biletów wstępu i odradzają turystom wyjście w góry.

Prognoza IMGW

Synoptyk IMGW Dorota Pacocha przekazała PAP, że w sobotę na południu i południowym wschodzie kraju będzie pochmurnie, z opadami śniegu. W w górach i rejonach podgórskich przybędzie zaś do 10 cm białego puchu. W górach utrzymają się także silniejsze porywy wiatru.

W pozostałej części kraju nieco więcej słońca i jedynie słabe, przelotne opady śniegu. Możliwe burze na północy kraju.

Temperatura maksymalna wyniesie od minus 4 stopni Celsjusza na południu, ok. minus 1 stopnień w centrum, do plus 3 stopni Celsjusza na północnym zachodzie. - Na obszarach podgórskich Karpat lokalnie temperatura spadnie do minus 6 stopni - wskazała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Dorota Pacocha.

Wiatr będzie słaby i umiarkowany, porywisty. Na południu i nad morzem okresami dość silny, w porywach 65 km/h, z kierunków północnych. Natomiast w górach utrzymają się jeszcze silniejsze porywy wiatru do 110 km/h.

W nocy z soboty na niedzielę zachmurzenie będzie umiarkowane i duże, nadal prognozowany jest umiarkowany wiatr z kierunków północnych.

Jak podała synoptyk IMGW, temperatura będzie już nieco niższa niż minionej nocy, ze względu na napływające arktyczne powietrze. Wyniesie od minus 7-8 stopni Celsjusza na północnym wschodzie i na południu kraju, do minus 3 stopni nad morzem. W terenach podgórskich Karpat spodziewany jest spadek temperatury do minus 10-11 stopni.

- Będą występowały przelotne opady śniegu, w centrum kraju i na wschodzie będą to słabe opady, natomiast na terenach podgórskich Karpat i w Karpatach popada intensywnie - zaznaczyła Pacocha.

Dodała, że kolejne dni mają być chłodniejsze, ale z nieco słabszymi opadami śniegu, z wyjątkiem regionem podgórskich Karpat i samych Karpat, gdzie śniegu będzie przybywać. Powinno być też więcej rozpogodzeń.

TOK FM PREMIUM