"Ceny bolą dużo bardziej"- alarmuje "Rzeczpospolita". Papier toaletowy zdrożał o 47,1 proc.

Polacy odczuwają podwyżki mocniej, niż pokazują to dane o inflacji - alarmuje w czwartek "Rzeczpospolita". "Ceny produktów spożywczych wciąż szaleją", ale bardzo podrożała też chemia.
Zobacz wideo

Jak czytamy w "Rzeczpospolitej", mimo że inflacja podawana przez GUS w styczniu wynosiła 17,2 proc., "to konsumenci odczuwają wyższy wzrost cen, zwłaszcza produktów spożywczych i chemicznych". "Z danych firmy NielsenIQ przygotowanych specjalnie dla 'Rzeczpospolitej' wynika, że w styczniu tzw. inflacja konsumencka wynosiła 19,2 proc." - podkreśla dziennik.

Jak powiedziała w rozmowie z dziennikiem dyrektor analityki danych NielsenIQ Małgorzata Cichecka, inflacja konsumencka "jest wyższa o 0,3 pkt proc. w porównaniu z grudniem 2022 r. i prawie wróciła do poziomu, który obserwowaliśmy w listopadzie 2022".

Według danych opublikowanych przez dziennik "dla koszyka spożywczego inflacja mierzona w ten sposób to 19,1 proc. przy 19 proc. w grudniu 2022 roku". Jak wskazuje gazeta, największy skok widać dla chemii – z 18,4 do 20 proc. - Najwyższe wskaźniki odnotowujemy dla hiper- i supermarketów, gdzie zmiany cen wynosiły odpowiednio: 22,2 i 21,8 proc. W nich konsumenci kupili mniej sztuk produktów niż rok wcześniej – dodała Małgorzata Cichecka.

"Ceny produktów spożywczych wciąż szaleją, tylko w styczniu warzywa zdrożały r./r. o 23,1 proc., majonez o 37 proc., a jajka o 41 proc. Produkty chemiczne drożeją jeszcze mocniej – proszki do prania nawet o 40 proc., papier toaletowy o 47,1 proc., a ręczniki papierowe o niemal 60 proc." – wynika z badania UCE Research i Wyższych Szkół Bankowych opublikowanym w czwartkowej "Rzeczpospolitej".

Posłuchaj:

TOK FM PREMIUM