Sprawa Justyny Wydrzyńskiej o "pomoc w aborcji". Sąd ogłosił wyrok

Jest wyrok sądu w sprawie Justyny Wydrzyńskiej. Aktywistka Aborcyjnego Dream Teamu wysłała tabletki poronne kobiecie, która o to prosiła.
Zobacz wideo

Proces Justyny Wydrzyńskiej toczył się przed Sądem Okręgowym Warszawa-Praga Południe od 8 kwietnia 2022 roku. We wtorek sąd ogłosił wyrok. "Winna: udzielenia pomocy Annie, przez przekazanie paczkomatem mizoprostolu, art. 152 par. 2 KK. Uniewinniona za posiadanie leków z zamiarem wprowadzenia do obrotu. Osiem miesięcy ograniczenia wolności przez wykonywanie nieodpłatnej pracy przez 30h/msc. Uzasadnienie wyroku będzie utajnione" - napisały na Facebooku działaczki Aborcyjnego Dream Teamu. 

Sprawa Justyny Wydrzyńskiej

Justyna Wydrzyńska została oskarżona o "pomoc w aborcji". Aktywistka z Aborcyjnego Dream Teamu wysłała tabletki poronne kobiecie, która była ofiarą przemocy ze strony partnera. Do postępowania w sądzie włączyła się także organizacja ultrakonserwatywnych prawników Ordo Iuris.

Wydrzyńska to pierwsza kobieta w Europie, która stanęła przed sądem za udzielenie pomocy przy aborcji. Postawiono jej zarzuty "pomocy w aborcji" i "posiadania leków bez zezwolenia w celu wprowadzenia ich do obrotu". Każdej rozprawie przed sądem towarzyszyły pikiety i protesty organizowane przez zwolenników liberalizacji obowiązujących przepisów dotyczących aborcji.

W Polsce obowiązują jedne z najostrzejszych przepisów dotyczących aborcji w Europie. Aborcja jest legalna tylko wtedy, gdy zagrożone jest zdrowie lub życie kobiety ciężarnej albo gdy ciąża jest wynikiem gwałtu, kazirodztwa lub pedofilii. Przeprowadzenie aborcji na własną rękę lub posiadanie tabletek aborcyjnych do samodzielnej aborcji nie jest przestępstwem w świetle polskiego prawa, ale każda osoba lub lekarz, który pomaga ciężarnej w przeprowadzeniu aborcji poza dwoma dozwolonymi przez prawo przypadkami, może zostać skazany na karę do trzech lat więzienia.

Posłuchaj:

TOK FM PREMIUM