31-latka z Jarocina wyłudziła ponad 16 tys. zł. Wpadła przez brak jednej drobnej opłaty

31-latka z Jarocina odpowie za dokonanie 21 oszustw. Wpadła w ręce śledczych, bo nie uregulowała biletu za parking - powiedziała w sobotę PAP oficer prasowy jarocińskiej policji asp. sztab. Agnieszka Zaworska.

Sposób działania 31-letniej mieszkanki Jarocina - jak powiedziała PAP policjantka - był niemal doskonale przez niż zaplanowany. Kobieta była zatrudniona na stanowisku pośrednika w jednej z firm pożyczkowych w Poznaniu. Dzięki temu miała dostęp do dokumentacji klientów.

- Postanowiła wykorzystać ich dane do sporządzania fikcyjnych umów na pożyczki. Podrabiała podpisy osób, których dane widniały na takiej umowie - powiedziała oficer prasowy.

Po przyznaniu pożyczki pieniędzy wpływały na jej konto. Spłatą zaciągniętego kredytu obciążano niczego nieświadome osoby, na które pożyczka była zaciągnięta.

Poszkodowani zawiadomili policję w 2021 r. Poinformowali, że zostali obciążeni spłatami, choć nie zaciągali żadnych pożyczek.

Sprawą zajęli się policjanci z Jarocina. Ustalono, że kobieta w okresie od listopada 2020 r. do marca 2021 r., działając na szkodę instytucji finansowej i 21 osób, wyłudziła ponad 16 tys. zł.

31-latka zmieniła miejsce zamieszkania, więc ustalenie jej miejsca pobytu było utrudnione. - Został na nią wystawiony nakaz zatrzymania i doprowadzenia. Skutecznie ukrywała się przed wymiarem sprawiedliwości do połowy marca tego roku - powiedziała policjantka.

W ręce mundurowych wpadła, gdy na jednym z parkingów w Koźminie Wlkp. nie uregulowała opłaty za parking. Podczas zgłoszonej interwencji i legitymowania kobiety policjanci ustalili, że jest poszukiwana przez jarocińską policję. Została zatrzymana.

Podejrzana usłyszała zarzuty związane z oszustwem oraz posłużeniem się podrobionymi dokumentami. Grozi jej do 8 lat więzienia.

Posłuchaj podcastu:

TOK FM PREMIUM