"Śmierć była gwałtowna". Są wstępne wyniki sekcji zwłok ojca i córki znalezionych na polnej drodze
Na samochód, w którym znajdowały się dwie osoby niedające oznak życia, natknęła się w sobotę (29 kwietnia), ok. godz. 14. przypadkowa osoba. Świadek natychmiast wezwał policję. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon mężczyzny i kobiety znajdujących się w aucie - jak już teraz wiadomo - 41-letniego ojca i jego 13-letniej córki. Jak podała zielonogórska "Gazeta Wyborcza", mężczyzna odebrał dziewczynkę z domu, w którym mieszkała z matką i spędził z córką majówkę.
Została wykonana sekcja zwłok ofiar, jednak prokuratorzy odmówili podania jej wstępnych wyników opinii publicznej. Jak wytłumaczyli, "czekają na szczegółowe ustalenia". - Musimy wykluczyć kilka scenariuszy - powiedział, cytowany przez "GW", Łukasz Wojtasik z Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. Zdradził jednak, że "śmierć ofiar była gwałtowna".
Nie ujawniono, w jaki sposób dziecko i mężczyzna stracili życie, Jak zapowiedział Łukasz Wojtasik, więcej o przebiegu zdarzenia prokuratura powie w przyszłym tygodniu. - Najwcześniej w poniedziałek rano będziemy mieć dokładne wyniki sekcji, wtedy być może powiemy więcej o sprawie - powiedział prokurator.
Jeśli przeżywasz trudności i myślisz o odebraniu sobie życia lub chcesz pomóc osobie zagrożonej samobójstwem pamiętaj, że możesz skorzystać z bezpłatnych numerów pomocowych 800 700 2222 Centrum Wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym.
-
"Najlepiej wyrzuć na śmiecie jak obierki". Tajemnica "dzieci z beczki"
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
Awantura z Polską to temat numer jeden w Ukrainie. Obrywa się też Zełenskiemu
-
Uchodźcy z granicy. Trafili do szpitala i wcale nie chcą go opuszczać. "To im uratuje życie"
-
Od wkładek do butów po nowojorską giełdę. Tak najbrzydsze sandały świata doszły na szczyt
- Najpierw obdukcja, teraz donos. Aktywista po akcji SOP w Świdniku: Tak tego nie zostawię
- Polskie siatkarki pojadą na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Awans na IO po 15 latach
- Rumunia. 25-krotny wzrost liczby zakażeń COVID-19 w ciągu dwóch miesięcy. Rośnie też liczba zgonów
- Gabinet grozy. "Zabrałbym się chyba za tego HIV-a". Przyszła do niego zdrowa, a wyszła "śmiertelnie chora"
- "Jestem ultraortodoksyjną Żydówką i teściową leworęcznego rebego". O świecie europejskich chasydów w XXI wieku [FRAGMENT KSIĄŻKI]