Prokuratorzy chcą dożywocia, za zasztyletowanie 21-latka na poznańskim dworcu
Prowadzący sprawę oparli się m.in. na opinii biegłego, który nie miał wątpliwości, że 49-letni Andrzej W., gdy dopuścił się zbrodni był w pełni poczytalny. - Zaczęło się od gróźb, które oskarżony kierował do "pomieszkującego" na dworcu nastolatka, przykładając mu do gardła nóż. Chłopak poskarżył się starszym kolegom z dworca. Jeden z nich - Dawid K., postanowił porozmawiać z Andrzejem W. Doszło do kłótni. Mężczyzna opuścił kolejowy budynek, ale jak się okazuje, nie na długo. Wrócił z nożem i pchnął 21-latka - opisuje sprawę prokurator Jacek Derda.
Śledczy nie mają wątpliwości. Andrzej W. doskonale wiedział co robił. Chciał zabić Dawida K. - Ostrze przebiło klatkę piersiową i płuco, naruszyło też inne narządy. To spowodowało krwotok zarówno zewnętrzny, jak i wewnętrzny, a w efekcie śmierć ofiary. Zabójcy pomógł uciec z dworca taksówkarz, który woził go tej nocy po Poznaniu - opisuje prokurator. Dlatego Janowi D. za poplecznictwo w zbrodni grozi do 5 lat więzienia. - Umożliwił Andrzejowi W. pozbycie się narzędzia zbrodni - noża. Zacierał ślady poprzez usuwanie z nadwozia samochodu krwi. Utrudniał postępowanie, zatajając informacje przed prokuraturą - dodaje śledczy. Mężczyzna nie był karany i nie przyznaje się do winy.
Z kolei zabójca, pochodzący z Kamienia Pomorskiego Andrzej W., to recydywista. W więzieniach i aresztach spędził około 25 lat. Kilka miesięcy przed zabójstwem w Poznaniu, zakończył odsiadywanie kary za napaść z nożem na bezdomnego na dworcu w Szczecinie.
DOSTĘP PREMIUM
- Kaczyński nic nie wie o aferze "willa plus"? "Jest jak Jan Paweł II. Nikt mu jeszcze nie wydrukował Internetu"
- Ukraina urządziła "pokazuchę" przed szczytem z UE, ale na nie wiele się to zda. "Będzie rozczarowanie"
- Putin skleja się ze Stalinem. "Nowa tradycja w rosyjskiej propagandzie"
- "W garze zawrzało ponad poziom". Polska u progu buntów w więzieniach? Ekspert: Napięcie stale rośnie
- Ratownicy sprowadzili wyczerpanego narciarza. Akcja TOPR po zamknięciu Tatr
- Szewach Weiss nie żyje. Były ambasador Izraela w Polsce miał 87 lat
- Irański reżim boi się tańca. "Jest uważny przez fundamentalistów islamskich za grzeszną aktywność"
- Polki najczęściej chorują na raka piersi. A jedynie 30 proc. wykonuje mammografię
- Cały obszar Tatr zamknięty dla ruchu turystycznego
- Duży pożar w Rosji. Płonął magazyn ropy naftowej w pobliżu granicy z Ukrainą