Sebastian spędzi święta z rodzicami. Jest decyzja sądu
- Sąd wydał zarządzenie, na mocy którego wyraził zgodę, aby na czas Świąt Wielkanocnych małoletni przebywał z rodzicami w domu - informuje Artur Ozimek, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie.
O zgodę na wspólne święta wystąpiła matka chłopca. Sebastian został zabrany do placówki, bo w domu było zimno i brudno, nie było bieżącej wody. Chłopiec często chorował. Matka ma depresję, a ojciec był w szpitalu na operacji.
Dziś już wiadomo , że rodzice dostali zgodę na trzydniowy pobyt syna w domu - od 3 do 5 kwietnia. Chłopiec już dwa tygodnie temu w rozmowie z reporterką TOK FM mówił, że bardzo o tym marzy. Opowiadał, że zawsze chodził z dziadkiem do kościoła święcić pokarmy i że chciałby pójść także w tym roku.
W domu remont
Na razie zgoda sądu dotyczy tylko trzydniowego pobytu. Natomiast na 13 kwietnia wyznaczona jest kolejna rozprawa w sprawie dalszych losów Sebastiana. Ale niewykluczone, że decyzje zapadną szybciej. Już w tej chwili chłopiec weekendy spędza z babcią. Do tej pory rodzina nie utrzymywała bliższych kontaktów, ale w obliczu kryzysu te kontakty się zacieśniły.
W sądzie jest też wniosek babci o ustanowienie jej rodziną zastępczą na czas postępowania sądowego (dopóki sytuacja w domu się nie poprawi na tyle, by chłopiec mógł do niego wrócić). - Sąd rodzinny, w przeciwieństwie do wszystkich innych sądów, ma prawo podejmowania decyzji co chwilę - mówi Radiu TOK FM rzecznik praw dziecka, Marek Michalak. Jak dodaje, będzie dążył do tego, by Sebastian jak najkrócej przebywał w placówce opiekuńczej.
Tymczasem w rodzinnym domu Sebastiana trwa remont. Wymienione zostały okna, przygotowywany jest pokój dla chłopca (wcześniej było to nieużywane pomieszczenie z oknami, w których zamiast szyb były dykty).
DOSTĘP PREMIUM
- Polacy rezygnują z wyjazdu na ferie, a w Zakopanem właściciele hoteli zaniżają ceny. "Absolutne kuriozum"
- Trudny weekend w Tatrach. Szlaki zamknięte, na drogę do Morskiego Oka zeszła "potężna lawina"
- "PiS siedzi i zmienia paczki popcornu". Wiceszef Polski 2050 o kłótniach na opozycji i kulisach feralnego głosowania
- Ratownicy sprowadzili wyczerpanego narciarza. Akcja TOPR po zamknięciu Tatr
- Cały obszar Tatr zamknięty dla ruchu turystycznego
- Rosyjscy hakerzy zaatakowali portugalską służbę zdrowia? To odwet za pomoc Ukrainie
- "Król jest nagi"? Najbogatszy azjatycki miliarder musi się tłumaczyć. "W Indiach to bohater"
- Kto bardziej odczuwa ból: kobiety czy mężczyźni? Badania i obserwacje kliniczne rozwiewają wątpliwości
- Oświadczenie Redakcji TOK FM w sprawie komunikatu KRRiT [aktualizacja]
- Szewach Weiss nie żyje. Były ambasador Izraela w Polsce miał 87 lat